Wybory prezydenckie już za kilkadziesiąt dni. Oznacza to, że za chwilę ruszy intensywna kampania wyborcza. A w szranki staną: obecny prezydent Andrzej Duda, kandydatka Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Kidawa - Błońska, kandydat PSL Władysław Kosiniak - Kamysz, kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak, kandydat partii Ruch Prawdziwa Europa-Europa Christi Mirosław Piotrowski, kandydaci niezależni Szymon Hołownia, Zbigniew Potocki oraz Piotr "Liroy" Marzec. Przedstawicielem Lewicy będzie obecny europoseł Robert Biedroń.
Szefową ostatniego z kandydatów na terenie województwa Lubelskiego jest posłanka Monika Pawłowska, która przyjechała do Biłgoraja w poniedziałkowe popołudnie, 10 lutego. Spotkała się zarówno z burmistrzem miasta, jak i mieszkańcami.
- Spotykamy się dziś dlatego, by przekazać informację, że lewica się jednoczy, mamy zarejestrowany statut, czekamy tylko na jego uprawomocnienie. Prawdziwe zjednoczenie zbliża się wielkimi krokami - rozpoczęła posłanka Pawłowska i dodała: - Jestem tu też z tego powodu, by przedstawić szefów biłgorajskiego sztabu wyborczego naszego kandydata na prezydenta Roberta Biedronia.
W powiecie biłgorajskim dowodzić działaniami będzie radny Rady Miasta Biłgoraja Tomasz Bednarz, jego zastępcą została Monika Buczko. - Są to osoby młode, operatywne i bardzo aktywne, więc jestem absolutnie spokojna o działania tego sztabu. Zbieramy wszystkie siły i jesteśmy mocno zdeterminowani, by promować i wspierać naszego kandydata. To od nas wszystkich zależy, czy będzie miał dobry wynik, a co do tego jestem święcie przekonana, ponieważ jest to jedyny wiarygodny kandydat. To osoba, która nie boi się mówić o równości, o praworządności i innych trudnych i niewygodnych tematach - mówiła dalej parlamentarzystka. Zaznaczyła też, że wierzy w przejście kandydata Lewicy do drugiej tury wyborów prezydenckich.
Podkreśliła również, że już w ostatni dzień lutego odbędzie się konwencja wyborcza we Włodawie. Być może w późniejszym terminie uda się zorganizować spotkanie z kandydatem bliżej powiatu biłgorajskiego.
Przypomnijmy:
By zarejestrować kandydata na prezydenta niezbędne jest zebranie minimum 100 tys. podpisów, komitety wyborcze mają na to czas do 26 marca. Do urn pójdziemy w niedzielę, 10 maja.