Sytuacja wydarzyła się w połowie 2018 roku, w centrum Biłgoraja.
Dwóch mieszkańców miasta w wieku 30 oraz 34 lat zaczaiło się, a następnie napadło na 35-letnią kobietę, również mieszkankę Biłgoraja. Mężczyźni znali kobietę, zaciągnęli 35-latkę w ustronne miejsce i chcieli wykorzystać seksualnie. Jeden ze sprawców zakrył poszkodowanej usta i dotykał ją w miejscach intymnych, drugi w tym czasie pilnował miejsca zdarzenia, dopingując kolegę do działania.
Do gwałtu nie doszło, gdyż napastowana kobieta skutecznie broniła się przed napastnikami. Wydostać się z opresji pomogli jej także policjanci, którzy akurat patrolowali okolicę i ruszyli na pomoc.
Mężczyźni nie pozostali bezkarni. W maju ubiegłego roku usłyszeli zarzuty. Prokuratury oskarżyła ich o to, że działając wspólnie i porozumieniu usiłowali przemocą doprowadzić pokrzywdzoną do obcowania płciowego Poza próbą zbiorowego gwałtu mężczyźni przed sądem odpowiadali również za doprowadzenie poszkodowanej do poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym. Ale to nie wszystko. Jeden z napastników, w warunkach recydywy, groził kobiecie pozbawieniem życia. Mężczyźni nie przyznawali się do winy.
W połowie września 2019 roku zapadł wyrok, o czym informowaliśmy w artykule pt. Próbowali zgwałcić kobietę. Pójdą siedzieć .
34-latek dostał karę bezwzględnego pozbawienia wolności na 3 lata i 2 miesiące, 30-latek pozbawienia wolności na 3 lata i 8 miesięcy. Obaj odwołali się od wyroków. W połowie marca br. Sąd Apelacyjny w Lublinie postanowił w całości utrzymać zaskarżony wyrok w mocy. Wyrok z dniem ogłoszenia stał się prawomocny.