Pełna wersja

Dajmy jej światełko nadziei...

2011-01-05 10:12

Chora na raka Angelika od kilku miesiÄ™cy jest leczona w Hamburgu, gdzie specjaliÅ›ci dali jej szansÄ™ na wyleczenie. Jednak po kilku przyjÄ™tych seriach chemioterapii Angelika usÅ‚yszaÅ‚a strasznÄ… wiadomość. OkazaÅ‚o siÄ™, że podawana jej do tej pory chemia - nie dziaÅ‚a. AngelikÄ™ i jej rodziców ogarnÄ…Å‚ strach. W tej chwili w klinice 18-latka przechodzi szereg badaÅ„, sprawdzane sÄ… wszelkie możliwoÅ›ci leczenia dziewczyny. Mimo to Angelika nie poddaje siÄ™ i wciąż walczy z "potworem", z jeszcze wiÄ™kszym zaparciem.

Każdego dnia Angelika bądź jej mama na blogu angelikazelazko.blogspot.com opisuje każdy dzień swojego pobytu w klinice. Z ostatniego wpisu jej mamy otrzymaliśmy przerażającą wiadomość - wyniki badań Angeli są złe i okazało się, że chemia podawana dotąd Angelice nie działa. Pomimo tylu przejść, pomimo bólu, strachu, Angelika nie poddając się, powiedziała: "…Jak nie ta chemia to następna, muszę pokonać tego potwora…!"

Rodzice Angielki byli pełni nadziei, że to już koniec tej żmudnej walki, dziękowali z całego serca wszystkim darczyńcom za okazaną pomoc i wsparcie finansowe, że podarowali życie ich córce - jednak to nie koniec, walka 18-latki z "potworem" trwa nadal i bez naszej pomocy Angelika nie jest w stanie jej wygrać. Uratujmy jej życie!

Pomimo informacji, że zmiany w jej płucach są coraz większe, nie ustępują, Angelika walczy z jeszcze większym zacięciem, tak bardzo chce wyzdrowieć, chce żyć i liczy na nas wszystkich. Rodzina nastolatki cały czas modli się o jej zdrowie. Wciąż jest szansa, ale leczenie kosztuje, wiążą się z tym niewiarygodnie duże pieniądze, nawet 200 tys. euro. Jeżeli lekarze w Hamburgu nie będą w stanie nic zrobić, jest szansa dla Angeliki leczenia w Bostonie albo nawet w Chinach, gdzie wyleczona została chora na raka Iza Sokołowska.

Dzięki ofiarności zwykłych ludzi poruszonych walką Angielki z chorobą, mogła wyjechać do kliniki w Hamburgu, gdzie podjęto się jej leczenia. W Polsce nikt nie mógł jej pomóc. Jej rodzice z pomocą przyjaciół, rodziny, kolegów policjantów, poszukiwali sponsorów, zbierali złotówkę do złotówki, aby zgromadzić pieniądze, dzięki którym Angelika do tej pory mogła być tam leczona. Jednak okazuje się, że to nie koniec jej ciężkiej drogi do zdrowia.

WSZYSCY RAZEM - POMÓŻMY WYGRAĆ JEJ WALKĘ O ŻYCIE

LICZY SIĘ KAŻDA POMOC!

Podaruj 1% podatku na rzecz Fundacji "Dorośli Dzieciom" ul. Staszica 10,27-100 Starachowice, nr KRS 0000243743 z dopiskiem "Angelika Żelazko"

Marek Żelazko
BPH o/Biłgoraj
17 1060 0076 0000 3070 0032 3172

Fundacja Dorośli Dzieciom
Deutshe Bank S.A. o/Kielce
53 1910 1019 2402 7236 3121 0001 z dopiskiem "Darowizna dla Angielki Żelazko"

KWP Lublin