Pełna wersja

Koniec Palikota?

2011-01-12 21:35

W ostatniÄ… niedzielÄ™ Janusz Palikot zdecydowaÅ‚ siÄ™ oddać legitymacjÄ™ poselskÄ…, a tym samym zrezygnować z funkcji w Parlamencie. Dawno zapowiadany ruch byÅ‚ szeroko komentowany w mediach, ale nie przyniósÅ‚ takiego rozgÅ‚osu, jakiego spodziewaÅ‚ siÄ™ poseÅ‚ z BiÅ‚goraja. Czy Palikot nie wzbudza już takich emocji, jak jeszcze kilka miesiÄ™cy temu? Czy to oznacza koniec jego politycznej kariery?

Tadeusz Ferens, radny Rady Powiatu, KWW Biłgoraj XXI

Tak szumne odejście posła Palikota z polskiego Parlamentu okazało się zapaleniem zapałki, która nagle zgasła, a nie wystrzałem serii rac, jak zapowiadał to sam zainteresowany.

Moim zdaniem to odejście z polityki jest spóźnione o kilka lat. W normalnym państwie prawa, za jakie Polska chce uchodzić, ekscesy pana Palikota powinny znaleźć finał w sądzie, a taki człowiek nawet z immunitetem poselskim powinien być skazany i usunięty z Parlamentu.

Mnie ciągle szumią w uszach epitety, jakimi obrażał Prezydenta Lecha Kaczyńskiego za jego życia i po śmierci i nic się nie stało. Poseł był dalej ulubieńcem mediów. Obecnie, gdy cała władza jest w jednych rekach poseł zrobił swoje i poseł może odejść. Czy wróci do polityki? Zależy od wyborców. Myślę, że tym razem będą mądrzejsi i nie uwierzą w czcze obietnice.

Obecnie były już poseł pragnie stworzyć antypatię, obiecuje zerwać z marketingiem i PR-em politycznym. Obiecuje skończyć z fikcją i teatrem. Coż za olśnienie. Sam przecież, do niedawna, był głównym bohaterem, reżyserem i scenarzystą tego teatru. Cudowne nawrócenie? Nie. Kolejna sztuczka.

.