Pełna wersja

Diabetycy życzÄ… sobie…

2011-01-12 22:38

Przede wszystkim zdrowia - takie sÅ‚owa można byÅ‚o usÅ‚yszeć z ust czÅ‚onów KoÅ‚a Diabetyków, które w Å›rodÄ™ 12 stycznia br. zorganizowaÅ‚o spotkanie opÅ‚atkowe. Poza życzeniami byÅ‚y kolÄ™dy i wspólne biesiadowanie.

W tym roku spotkanie było wyjątkowe, ponieważ odbyło się w dziesiątą rocznicę powstania stowarzyszenia.

- Pamiętam te pierwsze dni, kiedy powstało stowarzyszenie. Borykaliśmy się z problemami lokalowymi i poszukiwaliśmy źródeł finansowania. Początki były bardzo trudne - wspominała prezes Powiatowego Koła Diabetyków w Biłgoraju Jadwiga Szymańska.

Obecnie siedziba mieści się na ul. Kościuszki 26, lokal udostępniony jest nieodpłatnie, dzięki czemu nie tylko biłgorajscy diabetycy mogą spotykać się przy zastawionych stołach i wspólnie świętować. Tak właśnie było w środowe południe. Rodzinna atmosfera, modlitwa oraz noworoczne życzenia wypełniły spotkanie opłatkowe, na które zaproszone zostały również Koła Diabetyków z okolicznych miejscowości, a także przedstawiciele władz samorządowych. Na spotkaniu gościł burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan, a także starosta biłgorajski Marian Tokarski.

Biłgorajskie Koło liczy ponad 20 osób, a osoby nie będące formalnie członkami Koła, okazjonalnie uczestniczą w jego spotkaniach. Rozwija się również współpraca pomiędzy Kołami, które brały udział w spotkaniu opłatkowym, a przyjechali cukrzycy z Zamościa, Tarnogrodu oraz Kraśnika. Jednak działalność diabetyków nie ogranicza się do spotkań. Organizowane są także wykłady - bardzo ważne, nie tylko dlatego, że ludzie dotknięci tą samą chorobą mogą się spotkać, ale przede wszystkim dlatego, że mogą wymienić się doświadczeniami, wzajemnie sobie doradzić i poszerzyć swoją wiedze na temat tej "słodkiej" choroby.

Od niedawna życie osobom chorym na cukrzycę ułatwia także Poradnia Diabetologiczna, która mieści się w Przychodni Rodzinnej "Twój Lekarz". - Przyjmuje dwóch lekarzy, Piotr Grygiel i Dariusz Mazurek. Można zapisać się telefonicznie, co eliminuje uciążliwe kolejki. Jest to dla nas ogromne ułatwienie, gdyż do tej pory musieliśmy jeździć do Lublina lub Zamościa, co oczywiście wiązało się ze znacznymi kosztami. Teraz jest znacznie łatwiej - dodaje prezes Szymańska.

Jt