Pełna wersja

Jazdę na podwójnym gazie zakończył w rowie

2020-07-13 09:48

Przed sądem stanie 25-latek, który pomimo nietrzeźwości, czynnego zakazu prowadzenia pojazdów wszystkich kategorii, nieubezpieczonym i niedopuszczonym do ruchu motorowerem wybrał się w podróż. Zakończył ją w przydrożnym rowie. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz bardzo wysoka grzywna.

Minionej nocy, około godziny 23:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu w rowie mężczyzny przez postronne osoby. Do zdarzenia miało dojść w okolicach Zamchu. Natychmiast we wskazany rejon skierowano mundurowych.

Jak informuje mł. asp. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju na miejscu policjanci zastali karetkę pogotowia, której załoga udzielała pomocy młodemu mężczyźnie, a także świadków tego zdarzenia.

- Ze wstępnych ustaleń, 25-letni mieszkaniec gminy Cieszanów jadąc motorowerem marki Yamasaki z nieustalonych przyczyn zjechał do przydrożnego rowu. Mężczyzna nie ucierpiał w zdarzeniu. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że był nietrzeźwy. Miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu - relacjonuje mł. asp. Klimek.

Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że rok wcześniej policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu z powodu braku aktualnych badań technicznych. Motorower nie posiadał również obowiązkowego ubezpieczenia OC, a kierujący kasku ochronnego.

Teraz 25-latek stanie przed sądem, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz bardzo wysoka grzywna.

JK/Red.