Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się w czwartkowe przedpołudnie, 17 września, od mszy św. odprawionej na cmentarzu przy ul. Lubelskiej w Biłgoraju.
81 lat temu ZSRR zaatakowało nasz kraj. Jeszcze przed świtem zaczęły płonąć strażnice Korpusu Ochrony Pogranicza. To były pierwsze ataki Sowietów. Celem operacji Armii Czerwonej było błyskawiczne uderzenie zmierzające do rozbicia Wojska Polskiego i zajęcia terenów na wschód od linii rzek: Pisy, Narwi, Wisły i Sanu. Wojska radzieckie w tym dniu liczyły ok. 467 tys. żołnierzy i ok. 5,5 tys. pancernych wozów bojowych. Z każdym następnym dniem siły te rosły. Siły polskie liczyło ok. 650 tys. żołnierzy, jednak większość z nich zaangażowana była w walki z Niemcami.
Działania były prowadzone również na terenu powiatu biłgorajskiego. 17 września 1939 roku był dniem szczególnym, już od godzin porannych do miasta wkroczyły oddziały Wehrmachtu. Dzień wcześniej, bo w sobotę, 16 września, przez cały dzień trwały walki o Biłgoraj, jednak po południu polskie oddziały musiały się wycofać w kierunku Zwierzyńca. Armia Czerwona zagarnęła w rejonie powiatu biłgorajskiego wiele grup i oddziałów Wojska Polskiego. W rejonie Momot, które w okresie międzywojennym należały do powiatu - grupę płk. Tadeusza Zieleniewskiego, w Tarnogrodzie - oddział z Ośrodka Zapasowego 14 Dywizji Piechoty mjr. Adama Solskiego, a w rejonie Obszy grupę gen. Jerzego Wołkowickiego. Oficerowie z tych oddziałów zostali rozstrzelani w Katyniu i innych miejscach kaźni na terenie Rosji Sowieckiej.
W wyniku tego bestialskiego aktu, nazywanego Nożem w plecy Polski 242 tys. osób dostało się do niewoli sowieckiej, liczba zabitych nie jest znana.
O tej tragicznej historii przypomniała młodzież z ZSBiO, która z tej okazji przygotowała montaż słowno - muzyczny.
- 81 lat temu, kiedy już było po Westerplatte, kiedy krwawiła Warszawa, z drugiej strony z tyłu dostaliśmy cios od naszego sąsiada, od Rosji sowieckiej, był to cios w plecy. Zaczęto od likwidacji inteligencji, od wywózek, aresztowań, od likwidacji osób, które mogły przewodzić narodowi podczas tego trudnego okresu. Ten dzień, 17 września, a później lata wojny, komunizmu miały jeden cel - zniszczenie narodu polskiego, zniszczenie Polski. Trzeba było wielu poświęceń, przelanej krwi, wielu dramatów rodzinnych, ale ten cel, właśnie dzięki temu nigdy nie został osiągnięty. Polska nigdy nie została zniszczona, nigdy duch polskości nie został zniszczony - mówił podczas uroczystości starosta powiatu Andrzej Szarlip. Podkreślił, że jesteśmy winni pamięć i hołd tym wszystkim, którzy wtedy oddali swoje życie za wolną Polskę.
Zwracając się do młodzieży gospodarz powiatu zaznaczył, że to oni będą kształtować przyszłe losy ojczyzny, dlatego zawsze powinni pamiętać o ofierze przodków. - Pamiętajcie o tym i żyjcie tak, by takie straszne rzeczy nigdy nie miały prawa się powtórzyć - zakończył.
Tradycyjnie na zakończenie uroczystości złożono wiązanki kwiatów pod Pomnikiem Katyńskim. Na wydarzenie zaprosili starosta biłgorajski oraz dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju.