Tak wiele razy nasi czytelnicy udowodnili, że mają wielkie serca i ruszają z pomocą, gdy tylko ktoś jej potrzebuje. Dlatego wierzymy, że i tym razem uda się zmienić czyjeś życie.
Chodzi o 44-letnią kobietę, którą los w tym roku mocno doświadczył.
Justyna w lipcu bieżącego roku otrzymała diagnozę: nowotwór złośliwy prawej piersi. - Obecnie jestem w trakcie chemioterapii. Przede mną jeszcze operacja, rehabilitacja - pisze o swojej chorobie mieszkanka powiatu.
Ale to niestety nie wszystko. W sierpniu straciła pracę. Obecnie jest na zwolnieniu, które ma potrwać do 10 stycznia. - Po opłaceniu wszystkich rachunków zostaje mi 300 zł na życie. Po skończeniu zwolnienia nie będę miała środków do życia. Wszystkich ludzi dobrego serca proszę o pomoc i wsparcie. Pieniądze przeznaczę na leczenie i najważniejsze opłaty. Nigdy nie prosiłam o pomoc, ale obecna sytuacja w jakiej się znalazłam przerosła mnie i nie potrafię sobie z nią do końca poradzić i pogodzić. Nie potrafię opisać jak będę wdzięczna za pomoc, bo żadne słowa do końca nie zdołają wyrazić wdzięczności. Potrafi je wyrazić tylko szczere serce przepełnione nadzieją na lepsze jutro - pisze dalej Justyna.
Jak pomóc?
Wystarczy wejść na stronę https://po