Wczoraj do policjantów zgłosił się 34-letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego, który padł ofiarą oszustów. Mężczyzna zainteresował się ofertą sprzedaży dmuchanego jacuzzi, którą znalazł na popularnym serwisie ogłoszeniowym. - Pomimo tego, że nie zostały ustalone szczegóły dotyczące terminu i adresu wysyłki mężczyzna na wskazane w ogłoszeniu konto przelał pieniądze w sumie ponad 600 złotych - informuje mł. asp. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju. Niestety dopiero po fakcie spróbował skontaktować się telefonicznie ze sprzedającym i wtedy okazało się, że numer telefonu podany w ogłoszeniu nie istnieje. Sprzedający dodatkowo zablokował możliwość konwersacji i usunął wszystkie oferowane przez siebie przedmioty.
Policjanci poszukują oszusta i apelują o zachowanie ostrożności podczas zakupów online. Aby zminimalizować ryzyko stania się ofiarą naciągaczy należy zachować kilka zasad bezpieczeństwa:
Pamiętajmy, aby kierować się zasadą ograniczonego zaufania;
Korzystajmy tylko ze sprawdzonych portali aukcyjnych, czytajmy regulaminy stron i sklepów;
Sprawdźmy sprzedawcę. Ustalmy od kiedy posiada on konto, jakie są o nim opinie i komentarze;
Sprawdźmy czy sprzedający podaje swój adres i telefon oraz czy można się z nim skontaktować. Zaniepokoić powinna nas sytuacja, w której dane teleadresowe sprzedawcy lub sklepu są zagraniczne, szczególnie jeśli jest to kraj egzotyczny;
Zachowujmy całą korespondencję ze sprzedającym, może ona stać się dowodem w sprawie;
Uważajmy na super oferty, mocno zaniżone lub wręcz niewiarygodnie niskie ceny - powinny wzbudzić naszą czujność;
Nie otwierajmy podesłanych w wiadomościach mailowych nieznanych nam linków, które mogą zawierać złośliwe oprogramowanie;
Nie kupujmy "kota w worku" i nie płaćmy z góry szczególnie większych kwot. Bezpieczniej wybrać opcję za pobraniem. Naszą uwagę powinno zwrócić to, że sprzedający nalega na taką formę lub zupełnie ją wyklucza;
Sprawdźmy przesyłkę przy kurierze, w razie nieprawidłowości spiszmy protokół.