Pełna wersja

Na stadion nową drogą

2011-03-04 21:22

Jeszcze w marcu rozstrzygnięty zostanie przetarg na przebudowę ul. Targowej, biegnącej od ul. Lubelskiej do biłgorajskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W ramach tej inwestycji zostanie wykonana także nowa ulica, wzdłuż rzeki Biała Łada.

Rozpoczęcie prac zaplanowane jest na koniec marca lub początek kwietnia br., jednak będzie to uzależnione od warunków atmosferycznych.

Zakres prac obejmuje przebudowę istniejącej nawierzchni ul. Targowej, od ul. Lubelskiej aż do bramy Ośrodka Sportu i Rekreacji. Wybudowany zostanie także nowy odcinek drogi, czyli ulica, która będzie biegła od starego kortu do mostu na ul. Lubelskiej. - Będzie to droga pięciometrowa z jednostronnym chodnikiem. Ulica ta zostanie wykonana z kostki brukowej i będzie stanowiła rodzaj bulwaru wzdłuż rzeki, ale jednocześnie po meczu będzie można wyjechać nią samochodem - powiedział w rozmowie z Gazetą Biłgorajską Jan Jamiński, kierownik referatu Gospodarki Komunalnej i Inwestycji UM Biłgoraj.

Ponadto na całej długości ul. Targowej zostanie wykonane oświetlenie oraz chodnik po obu jej stronach. Ale to nie wszystko. Ostatni odcinek drogi, biegnący do OSiR, będzie poszerzony o jeden metr. Remont ułatwi też życie kierowcom, gdyż tuż przed bramą wjazdową wybudowany zostanie parking, na którym zmieści się ok. 60 samochodów. Na pozostałej części ulicy zaplanowane jest frezowanie oraz położnie nowej nawierzchni.

Obecnie trwają już prace związane z przygotowaniem terenu pod budowę. - Właśnie wycinane są drzewa na tym odcinku, na którym trasa zostanie poszerzona. Było to konieczne, inaczej nie byłoby miejsca na inwestycję. Chcieliśmy wyciąć drzewa zanim zacznie się wegetacja roślin - stwierdził kierownik.

Termin zakończenia tej inwestycji przewidziany jest na koniec sierpnia bieżącego roku, jednak zgodnie z warunkami przedstawionymi przez miasto wykonawca będzie musiał utrzymać drożność ulicy. - W związku z prowadzonym remontem na pewno wystąpią utrudnienia w użytkowaniu tej trasy, za co chcemy przeprosić - podsumował Jan Jamiński.

Jt