Pełna wersja

Szósty raz po granicy na rowerach

2021-06-16 08:01

Przygraniczne rajdy rowerowe na granicy gmin Obsza i Stary Dzików w województwach lubelskim i podkarpackim, odbywają się od sześciu lat, ale tegoroczny był wyjątkowy. W niedzielę 13 czerwca na trasę wyjechało 76 miłośników dwóch kółek, co jest rekordem w dotychczasowej historii wyprawy.

- Frekwencja byłaby jeszcze wyższa, gdyby nie pogoda. Już w dniu rajdu otrzymaliśmy informacje od kilku rowerzystów, którzy chcieli z nami pojechać, ale zniechęciła ich niepewna aura. Ich obawy się potwierdziły, jednak ci, którzy mimo chłodu i deszczu wybrali się na rajd, nie żałowali swojej decyzji - relacjonują organizatorzy eskapady.

Cykliści mieli do przejechania około 50 kilometrów. Razem z grupą z gminy Dzików Stary na Podkarpaciu wszyscy wyruszyli z placu przy Gminnym Ośrodku Kultury w Obszy, przez Borowe Młyny i Błudek do kamieniołomu Nowiny. W Błudku odwiedzili cmentarz, na którym znajdują się groby i pomnik partyzantów Armii Krajowej, pomordowanych przez NKWD i UB. Historyczne wydarzenia przypomniała w tym miejscu dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Obszy Bożena Bednarczuk, a potem rowerzyści złożyli na mogiłach wiązki kwiatów i zapalili znicze.

Z powrotem uczestnicy wyprawy pojechali z kamieniołomu Nowiny przez rezerwat "Czartowe pole", ale nie na polanę w Woli Obszańskiej, gdzie była planowana meta, a pod GOK w Obszy. - O ile podczas przejazdu do Błudka aura była dla nas łaskawa, o tyle później było zdecydowanie gorzej. Już na półmetku spadł deszcz, a w drodze powrotnej zmagaliśmy się z prawdziwą ulewą. Dlatego zrezygnowaliśmy ze spotkania w Woli Obszańskiej, kończąc rajd w miejscu startu - tłumaczą organizatorzy.

Przy GOK w Obszy, po trudnym przejeździe, rowerzyści otrzymali ciepły posiłek, który pomogli przygotować druhowie z miejscowej OSP. Razem ze strażakami z Dorboz mundurowi wspierali organizatorów także w czasie przejazdu.

Wśród uczestników tegorocznej eskapady, organizowanej przez ośrodki kultury w Obszy i Starym Dzikowie, byli nie tylko cykliści z obydwu gmin, ale również okolic m.in. Łukowej, Tarnogrodu i Zamościa na Lubelszczyźnie oraz Oleszyc i Jarosławia na Podkarpaciu.

UG Obsza