Pełna wersja

Burmistrz bez absolutorium i bez wotum zaufania

2021-06-30 18:59

Kwestia prawidÅ‚owoÅ›ci prowadzenia polityki finansowej przez burmistrza BiÅ‚goraja zostaÅ‚a podniesiona podczas Å›rodowych obrad Rady Miasta (30 czerwca). Komisje rady wydaÅ‚y pozytywnÄ… opiniÄ™, ale radni w gÅ‚osowaniu jawnym nie podjÄ™li chwaÅ‚y absolutoryjnej. WczeÅ›nie burmistrz Janusz RosÅ‚an nie uzyskaÅ‚ także wotum zaufania. - WygraliÅ›cie gÅ‚osowanie, ale przegraliÅ›cie jako ludzie - zwróciÅ‚ siÄ™ do swoich przeciwników burmistrz Janusz RosÅ‚an.

Absolutorium to najważniejsza uchwała w całym roku. Udzielenie władzy gminy absolutorium jest jednoznaczne ze stwierdzeniem prawidłowości podjętych działań finansowych.

Każdego roku, do końca czerwca (w tym roku ze względu na nadzwyczajną sytuację do końca lipca) Rada Miasta ma obowiązek wyrazić opinię dotyczącą wykonania budżetu za rok ubiegły oraz prawidłowości prowadzonej przez organ wykonawczy, czyli burmistrza polityki finansowej.

Sesja absolutoryjna Rady Miasta w Biłgoraju została zwołana na środę 30 czerwca. Najpierw jednak kilkadziesiąt minut dyskutowano nad raportem o stanie miasta, by potem zagłosować nad wotum zaufania dla włodarza (wotum jest oceną przygotowanego raportu). Okazało się, że radni mieli wiele zastrzeżeń i postanowili nie udzielić wotum zaufania. Za podjęciem uchwały zagłosowało 10 radnych, 8 było przeciwnych, a 1 wstrzymał się od głosu (obowiązywała większość bezwzględna). 2 radnych było nieobecnych podczas obrad. Trzeba podkreślić, że nieudzielenie wotum zaufania władzy gminy w dwóch kolejnych latach daje możliwość zainicjowania procedury przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania gospodarza gminy.

Kolejnym punktem sesji było przedstawienie sprawozdania z wykonania budżetu za ubiegły rok. O tym jak wyglądał rok budżetowy mówił skarbnik Roman Żuk, który podkreślił, że był to wyjątkowo trudny, bo zaskakujący rok. Konieczna była zmiana dotychczasowego podejścia, ze względu na brak pewności jak będą wyglądać kolejne miesiące.

- Mimo wszystko 2020 był rokiem korzystnym, oszczędności w wydatkach, w niektórych obszarach udało się przeprowadzić. Zachowaliśmy wszystkie wskaźniki, o których mowa u ustawie o finansach publicznych - mówił skarbnik.

Budżet uchwalony przez Radę Miasta, po uwzględnieniu zmian w ciągu roku, przewidywał dochody w wysokości 139 595 293,35 zł. Dochody wykonano w kwocie 138 832 844,85, co stanowiło 99,45% planu, w tym planowane pozostałe dochody własne w kwocie 50 024 873 zł wykonano w kwocie 49 523 053 zł, co stanowi 99% planu.

Plan wydatków budżetowych po zmianach dokonanych w ciągu roku przewidywał kwotę 149 368 919,11 zł. Wydatki zrealizowano w kwocie 143 240 742,66 zł, co stanowi 95,9% planu.

Na realizację inwestycji zaplanowano w budżecie miasta kwotę 30 493 500 zł, co stanowiło 20,41% ogółu planu wydatków. Wydatkowano kwotę 29 409 154,58 zł, czyli 96,44%. Plan przychodów budżetu miasta po zmianach na dzień 31 grudnia 2020 roku wynosił 17 623 625,76zł i został wykonany w kwocie 15 600 625,76 zł, co stanowi 82,52 % planu.

Plan rozchodów wynosił 7 850 000 zł, wykonane rozchody wyniosły 7 850 000 zł, co stanowi 100% planu.

Na koniec 2020 roku zadłużenie miasta wynosiło 29 087 223 mln zł i było wyższe w stosunku do roku 2019 o 6 777 000 zł. Nadwyżka operacyjna na dzień 31 grudnia wyniosła 7 126 274,34 zł. Na koniec ubiegłego roku budżet miasta nie był obciążony poręczeniami, a kwota wolnych środków wyniosła 754 765,09 zł.

Pozytywną opinię o wykonaniu budżetu za ubiegły rok przedstawiły komisja budżetu i komisja rewizyjna, zastrzeżeń nie miała także Regionalna Izba Obrachunkowa w Lublinie.

W środowej sesji wzięło udział 19 radnych. Za przyjęciem budżetu było 14 głosujących, 5 wstrzymało się od głosu. Za udzieleniem absolutorium z tytułu wykonania budżetu było 10 radnych, przeciwko 8, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Oznacza to, że radni nie udzielili absolutorium burmistrzowi Januszowi Rosłanowi. Jakie mogą być konsekwencje?

Rada gminy może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania gospodarza gminy, ale nie wcześniej niż 14 dni po dacie nieudzielenia absolutorium.

- Ja jestem tylko kierownikiem urzędu, a całe miasto funkcjonuje dzięki ludziom. Symboliczne udzielenie lub nieudzielenie wotum zaufania i absolutorium burmistrzowi przekłada się właśnie na pracowników. Oni nie zasługują na to, by im wotum nie udzielić - podsumował tę część obrad burmistrz Rosłan i podziękował swoim najbliższym współpracownikom wiceburmistrzowi Jarosławowi Bondyrze, skarbnikowi Romanowi Żukowi, a także kierownikom referatów oraz wszystkim, którzy poświęcili wiele czasu, by efektywnie pracować w tym trudnym, bo pandemicznym roku.

Włodarz zwrócił się także do radnych, którzy zagłosowali za nieudzieleniem absolutorium oraz wotum zaufania. - Wygraliście głosowanie, ale przegraliście jako ludzie. Nie mieliście żadnych merytorycznych zarzutów do wykonania budżetu. Nie mogliście zarzucić nic ani mnie, ani moim pracownikom. Nie zależy mi na wotum zaufania od was, zależy mi na wotum zaufania, które mieszkańcy Biłgoraja udzielają mi co cztery lata. Chcę postępować tak, by bez obrzydzenia codziennie patrzeć w lustro, ubolewam, bardzo mi was szkoda, bo wiem, że niektórzy z was tego komfortu dziś mieć nie będą. Możecie mnie upokorzyć, ale mnie nie złamiecie - mówił.

Całość sesji można obejrzeć poniżej. Nagranie dzięki BTK.

red.