Pełna wersja

Mieszkańcy regionu ujęli nietrzeźwych kierujących

2021-07-09 10:41

Dzięki obywatelskiej postawie mieszkanki Frampola i kierowcy ze Szczebrzeszyna nietrzeźwi kierujący staną przed sądem. Kobieta blokując swoim samochodem wyjazd uniemożliwiła jazdę 28-latkowi, który jak się okazało miał w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Z kolei mieszkaniec Szczebrzeszyna zabrał kulczyki pijanej kierującej oplem, która wiozła 11 - letniego chłopca mając w organizmie ponad 1,5 promila. Reakcja osób, które widząc pijanych kierowców nie były obojętne zasługuje na pochwałę. Pamiętajmy jednak o tym by zawsze dbać o własne bezpieczeństwo.

W czwartek około godziny 15:00 dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał informację o nietrzeźwym kierującym samochodem marki Volkswagen, który z drogi leśnej w okolicach miejscowości Niemirów usiłuje wjechać na drogę wojewódzką numer 835.

- Natychmiast we wskazany rejon zostali skierowani policjanci. Na miejscu zastali 42-letnią mieszkankę Frampola, która oświadczyła, że jadąc w kierunku Frampola przed miejscowością Niemirów zauważyła chwiejącego się na nogach mężczyznę, który wsiadł do samochodu i próbował z drogi leśnej wjechać na drogę publiczną - informuje mł. asp. Joanna Klimek.

Jak relacjonuje mł. asp. Klimek kobieta podejrzewając, że meżczyzna jest nietrzeźwy zablokowała mu wyjazd swoim samochodem i wezwała policjantów. Jak sie okazało wskazanym przez kobietę mężczyzną był 28-letni mieszkaniec gminy Biłgoraj. Przeprowadzone przez policjantów badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że miał on w organizmie ponad 4 promile alkoholu.

Natomiast w czwartkowy wieczór, po godzinie 21:00 policjanci otrzymali informację o nietrzeźwym kierowcy opla. - Jak się okazało w rejonie przejazdu kolejowego w miejscowości Wola Duża 40-letni mieszkaniec Szczebrzeszyna zatrzymał kierującą samochodem marki Opel, która jadąc z przeciwnej strony omal nie doprowadziła do zderzenia z jego pojazdem - informuje mł. asp. Klimek.

Jak ustalili policjanci 36-letnia mieszkanka Biłgoraja wsiadła za kierownicę mając w organizmie ponad 1,5 promila. Kobieta w tym stanie przewoziła 11-letniego chłopca. Policjanci zatrzymali należące do niej prawo jazdy. Teraz dzięki czujności innych kierowców 28-latek i 36-latka staną przed sądem.

Apelujemy do kierowców o rozsądek i przypominamy konsekwencje prawne jazdy w stanie nietrzeźwości:

Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 3 lat do lat 15

Świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od 5 do 60 tys. zł.

Zagrożenie karą do 2 lat pozbawienia wolności.

JK/Red.