Pełna wersja

57-latek wjechał samochodem do stawu. Nie udało się go uratować [AKTUALIZACJA]

2021-07-25 13:30

W sobotę wieczorem 24 lipca, w Korytkowie Małym (gmina Frampol) doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. 57-letni mężczyzna wjechał samochodem do stawu. Nie udało się go uratować. Okoliczności wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.

Zdarzenie miało miejsce w sobotę 24 lipca, po godz. 20.

Jak wyjaśnia w rozmowie z portalem bilgorajska.pl sierż. sztab. Joanna Pilarska z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju do tego nieszczęśliwego zdarzenia doszło w Korytkowie Małym, w gminie Frampol.

- Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wynika, że 57-letni mieszkaniec gminy Frampol wjechał samochodem do stawu. Natychmiast na miejsce zdarzenia zostały skierowane wszystkie służby, które podjęły akcję ratunkową - relacjonuje sierż. sztab. Pilarska.

Niestety na ratunek było już za późno i pomimo podjętej reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować.

Decyzją prokuratora ciało 57-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Okoliczności i przyczyny tragedii wyjaśniają policjanci z KPP w Biłgoraju.

AKTUALIZACJA:

Jak relacjonują biłgorajscy strażacy na miejsce zdarzenia został zadysponowany zastęp z jednostki ratowniczo-gaśniczej KP PSP w Biłgoraju i jednostki OSP oraz Specjalistyczna Grupa Wodno-Nurkowa "Lublin-4".

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia uzyskano informację, że do stawu wjechał samochód terenowy wraz z kierowcą. Działania zastępów polegały na przeszukaniu zbiornika, zaczepieniu liny stalowej do samochodu i jego wydobyciu na brzeg. Po odnalezieniu poszkodowanego przez strażaków przekazano go Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Niestety pomimo prowadzonej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować - informują strażacy.

red.