Pełna wersja

Mieszkańcy powiatu stracili pieniądze

2021-07-27 15:42

W miniony weekend kolejne osoby zgłosiły się do biłgorajskiej komendy informując o oszustwach podczas transakcji on line. Tym razem pieniądze stracił mieszkaniec gminy Frampol, który chciał kupić w atrakcyjnej cenie miernik instalacji elektrycznej, zapłacił prawie 3 tysiące złotych - zamówionego towaru nie otrzymał. Oszukany także został 31 - latek, który chciał pomóc kuzynowi przy zakupie zderzaka samochodowego, a stracił z konta prawie 1300 złotych.

Transakcje internetowe, mimo że szybkie i wygodne, nie zawsze są bezpieczne. Przekonał się o tym 32-letni mieszkaniec gminy Frampol, który na popularnym portalu znalazł atrakcyjną ofertę sprzedaży miernika instalacji elektrycznej.

Jak informuje sierż. sztab. Joanna Pilarska mężczyzna po ustaleniu szczegółów transakcji, przelał pieniądze w kwocie prawie 3 tysięcy złotych na wskazane konto. 32-latek nabrał podejrzeń, gdy po zalogowaniu się na stronę zauważył, że ogłoszenie nie zniknęło z internetu.

- Pokrzywdzony zadzwonił do nieuczciwego sprzedawcy celem wyjaśnienia powyższej sytuacji, jednak mężczyzna zapewniał, że to pomyłka, a towar wysłał pod wskazany adres. Poszkodowany ostatecznie nie doczekał się przesyłki, ani zwrotu pieniędzy, w związku z tym zgłosił sprawę na policji - informuje sierż. sztab. Pilarska.

Pomóc w zakupach internetowych swojemu wujkowi chciał 31-latek z gminy Biłgoraj. Niefortunnie stracił z konta prawie 1300 złotych.

- Wujek pokrzywdzonego zamieścił na portalu społecznościowym ofertę sprzedaży zderzaka samochodowego. Szybko znalazł się kupiec, ale do transakcji nie doszło, gdyż mężczyzna nie posiadał usługi BLIK, a to blokowało płatność. Wobec tego wujek przyszedł do swojego kuzyna i poprosił o pomoc - informuje sierż.sztab. Pilarska.

Pokrzywdzony chętnie zgodził się i rozpoczął transakcję. Otrzymał link na popularny komunikator, za pośrednictwem którego zalogował się do swojego banku. W rezultacie otrzymał kolejny komunikaty, aby w celach weryfikacyjnych podał dane karty płatniczej, login i hasło. Tak też uczynił. Na telefon przyszedł mu kod weryfikacyjny i informacja, że z konta bankowego osoba nieuprawniona wypłaciła pieniądze w kwocie prawie 1300 złotych. Policjanci wyjaśniają okoliczności i szukają sprawców oszustw.

Policjanci apelują i ostrzegają: nie należy podawać swoich wrażliwych danych do konta bankowego, kart, haseł czy loginów. Jeśli druga strona oczekuje od nas szczegółowych informacji, ponagla nas i dąży do jak najszybszego uzyskania informacji - zastanówmy się i rozważmy bardziej bezpieczną formę płatności. Dlatego też sprawdzajmy sprzedawcę, u którego zamierzamy kupić wybraną rzecz. Zweryfikujmy czy jest rzetelny. Uważajmy na super okazje.

KPP Bilgoraj/red.