Pełna wersja

WyjÄ…tkowe odwiedziny Anny Dereszowskiej w BiÅ‚goraju

2022-03-12 08:16

W Polsce od lat trwa kryzys rodzicielstwa zastÄ™pczego. Nadal mamy w naszym kraju 72 tysiÄ…ce dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej. Co czwarte z nich zamiast w rodzinach mieszka w instytucjach, przy czym niestety nie roÅ›nie liczba rodzin zastÄ™pczych. Kryzys pandemiczny spowodowaÅ‚ także dramatyczny wzrost liczby dzieci zgÅ‚aszanych do przyjÄ™cia do pieczy zastÄ™pczej w trybie zabezpieczenia Stowarzyszenie apeluje wiÄ™c do ludzi o wielkich sercach by stworzyli dzieciom dom. Do apelu doÅ‚Ä…czyÅ‚a ambasadorka SOS Anna Dereszowska.

Anna Dereszowska od lat regularnie odwiedza podopiecznych Stowarzyszenia SOS Wiosek Dziecięcych w Polsce, jednak do Biłgorajskiej Wioski przyjechała po raz pierwszy i była to niezwykle wyjątkowa wizyta. To właśnie na jej terenie znajdują się nie tylko domy rodzin SOS, ale od niedawna także w związku z wielkimi potrzebami, które przyniosła pandemia - placówka interwencyjna "Puchatek", do której dzieci trafiają zwykle w bardzo dramatycznych okolicznościach.

Aktorka podczas swojej wizyty miała szansę spotkać się z sześciorgiem rodzeństwa, które od miesiąca pozostaje pod opieką opiekunów z placówki interwencyjnej "Puchatek", oraz odwiedzić dzieci, w rodzinie prowadzonej przez Sebastiana i Gosię.

To była wyjątkowa, pełna emocji wizyta, bo nie ma nic bardziej poruszającego niż smutne historie dzieci, ale i dająca nadzieję, że czas, uwaga i miłość mogą odbudować w dziecku zaufanie do świata dorosłych.

- To są za każdym razem trudne rozmowy i opowieści, bo dotyczą dzieci, które często trafiają tutaj w bardzo dramatycznych okolicznościach - mówi Ambasadorka SOS Wiosek Dziecięcych. - Jednak miłość, którą dzieci tutaj dostają, nie jest miłością zastępczą, jest prawdziwa, rodzicielska, dzięki czemu ich życie zmienia się na lepsze. Dzieci pięknie się rozwijają. Są otoczone wsparciem, również tym specjalistycznym - dodaje Anna.

Sebastian i Gosia, mają pod opieką ośmioro dzieci. Ambasadorka SOS była jak zawsze wzruszona gościnnością rodziny. Dzieciaki polubiły ją od pierwszego uśmiechu, pełne energii, śpiewały, tańczyły i zachęcały aktorkę do zabawy. Na ich twarzach widać było prawdziwą radość. Opiekunowie Sebastian i Gosia prowadzą otwarty dom, cieszą się, gdy przyjeżdżają do nich goście, bo to dla dzieci wielka frajda.

- Dzieci są pod moją opieką od dość nie dawna, jednak już widać naprawdę ogromną przemianę. Obdarowuję ich miłością i zaufaniem i widzę tego efekty. Miłość, bezpieczeństwo i stabilność, to prawa każdego dziecka, które pozwalają mu się odpowiednio rozwijać. Jeśli jest to zdrowe dla dziecka, to zawsze staramy się budować relacje i pracować z rodzina pochodzenia. To ich korzenie i tożsamość. Dobrze byłoby żeby dzieci mogły wrócić do biologicznej rodziny, ale nie zawsze jest to możliwe - mówi Sebastian.

Szukamy rodziców

Z obserwacji ekspertów Stowarzyszenia, wynika, że w dobie trwającego kryzysu pandemicznego drastycznie wzrosła liczba dzieci, które powinny zostać przyjęte do pieczy zastępczej w trybie zabezpieczenia. W wielu powiatach w Polsce przepełniają się pogotowia rodzinne i rodziny zastępcze. W samym Biłgoraju w 2021 roku Stowarzyszenie odnotowało 169 zgłoszeń z prośbą o przyjęcie dzieci, jednak i tu możliwości są ograniczone, dzieci zostało przyjętych tylko 9. Wiele z tych zgłoszeń niestety się powtarza, a to oznacza, że sytuacja jest dramatyczna, że nie ma miejsc dla dzieci, które czekają na nie w biologicznych domach.

- Niestety sytuacja dzieci w związku z pandemią bardzo się pogorszyła i liczba dzieci, która powinna trafić do pieczy zastępczej, w trybie zabezpieczenia, jest ogromna. Są jednak też jasne strony, chociażby ta, że miejsce dla dzieci byłoby w Wioskach Dziecięcych, gdyby byli rodzice. Bardzo gorąco zachęcam Państwa, do przemyślenia takiej zmiany w życiu. Być może już ktoś z Państwa myślał o założeniu takiej wyjątkowej rodziny, to Wioski dziecięce są w stanie pomóc Państwu utworzyć rodzinę SOS. na terenie jeden z Wiosek, czy w jej pobliżu. Stowarzyszenie zapewnia także specjalistów, którzy pomogą we wszystkim - zachęca Anna Dereszowska

W Polsce ponad 72 tys. dzieci pozbawionych jest opieki rodzicielskiej. Co czwarte z nich mieszka w instytucjonalnej formie opieki zastępczej. Tymczasem w 2020 roku rodzin zastępczych zawodowych było w Polsce jedynie 2 157, a rodzinnych domów dziecka 702[1]. W naszym kraju istnieje ok. 36 tys. rodzin zastępczych, większość z nich to rodziny spokrewnione.

Nie każdy zostanie rodzicem zastępczym, ale każdy może pomóc wspierając misję Stowarzyszenia. Wystarczy przekazać 1% podatku na rzecz podopiecznych SOS Wiosek Dziecięcych, wpisując nr KRS 0000 056 901 w odpowiednią rubrykę formularza PIT. W ramach akcji uruchomiona została również strona www.dziecisos.org, na której można pobrać bezpłatny program PIT 2021 lub wypełnić zeznanie podatkowe online.

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce w Polsce od ponad 37 lat pomaga dzieciom pozbawionym opieki rodziców oraz tym z rodzin w trudnej sytuacji życiowej. Obecnie ma pod opieką pond 1500 potrzebujących dzieci. Jest częścią międzynarodowej organizacji SOS Children's Villages, obecnej w 136 krajach świata.

Stowarzyszenie prowadzi 4 SOS Wioski Dziecięce, gdzie opuszczone i osierocone dzieci znajdują troskliwy dom i opiekę. Równolegle do opieki zastępczej, rozwijane są również działania profilaktyczne, w ramach Programu "SOS Rodzinie", którego celem jest ochrona dzieci przed utratą opieki i zapewnienie rodzinom kompleksowego wsparcia, w tym pomocy psychologicznej i terapeutycznej.

[1]Dane Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, 2020 https://www.gov.pl/web/rodzina/informacja-rady-ministrow-o-realizacji-w-roku-2020-ustawy-z-dnia-9-czerwca-2011-r-o-wspieraniu-rodziny-i-systemie-pieczy-zastepczej

SOS Wioski Dziecięce