Pełna wersja

21-latek kierując BMW uciekał przed policyjną kontrolą

2022-02-28 10:57

Do 5 lat pozbawienia wolności, bardzo wysoka grzywna i nawet 15 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych grozi 21-latkowi, który kierując BMW nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów, wkrótce za swoje skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie odpowie przed sądem.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 12:00. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego biłgorajskiej komendy w miejscowości Bidaczów Stary prowadzili pomiar prędkości. W trakcie działań zauważyli pojazd marki BMW, którego kierujący jechał z prędkością 86 km/h w terenie zabudowanym. Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli, jednak kierowca nie zastosował się do sygnałów podanych przez mundurowych i rozpoczął ucieczkę. Policjanci ruszyli w pościg, który trwał kilkanaście minut.

Jak relacjonuje mł. asp. Joanna Klimek w trakcie ucieczki kierowca BMW wyprzedził inny pojazd na przejściu dla pieszych, stwarzał realne zagrożenie dla ruchu kołowego i pieszego. W wyniku jego brawurowej jazdy inni uczestnicy ruchu zmuszeni byli zjeżdżać na pobocze drogi, aby uniknąć zderzenia. Kierowca kontynuował ucieczkę jadąc od miejscowości Bidaczów Stary przez miejscowość Wólka Biska i Biszcza, a następnie zjechał nad zalew gdzie został zatrzymany przez policjantów. Mężczyzna wybiegł z pojazdu i próbował uciekać pieszo. Zachowywał się agresywnie i nie wykonywał poleceń wydawanych przez mundurowych.

- Został obezwładniony i zatrzymany. Jak ustalili policjanci był to 21-letni mieszkaniec gminy Biłgoraj, oprócz niego w pojeździe znajdował się jego rówieśnik. Kierowca jak ustalili policjanci był trzeźwy. Policjanci wykonali również test na zawartość środków działających podobnie do alkoholu z wynikiem wskazującym na konieczność dalszych badań laboratoryjnych i w związku z tym od mężczyzny została pobrana krew. Policjanci zatrzymali również prawo jazdy należące do 21-latka - informuje mł. asp. Joanna Klimek.

Teraz mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, bardzo wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów nawet przez 15 lat.

JK/Red.