Rada Miasta podjęła uchwałę z zamiarem utworzenia Miejskiego Zespołu Szkół Nr 2 pod koniec lutego br. Miał on powstać już od nowego roku szkolnego z połączenia Szkoły Podstawowej Nr 5 i Gimnazjum Nr 2. Chodziło przede wszystkim o obniżenie kosztów administrowania poszczególnymi jednostkami. Uchwała została przyjęta przy pięciu głosach przeciwnych oraz trzech wstrzymujących. Jednak od pomysłu do realizacji jest długa droga, na której pojawiły się przeszkody. Negatywną opinię w tej sprawie wydał Lubelski Kurator Oświaty. - Odpowiadając na pismo Burmistrza w sprawie utworzenia Miejskiego Zespołu Szkół Nr 2 w Biłgoraju opiniuję negatywnie połączenie w Miejski Zespół Szkół Nr 2 Szkoły Podstawowej Nr 5 im. Jana Twardowskiego i Gimnazjum Nr 2 im. Stefana Batorego - napisał. Kurator w swojej opinii przytoczył przede wszystkim stanowiska Rad Rodziców oraz Rad Pedagogicznych obu szkół.
- Rada Pedagogiczna Szkoły Podstawowej w swojej opinii zwraca szczególną uwagę na to, co w oczach rodziców jest największym atutem w zakresie bezpieczeństwa - rozdział szkoły podstawowej od gimnazjum. W ocenie Rady Pedagogicznej gimnazjum nie wzrośnie ani bezpieczeństwo ani skuteczność zarządzania dużą jednostką, skupiającą dzieci i młodzież od 6 do 15 roku życia. Szkoła licząca 600 uczniów nie będzie bezpieczniejsza od dwóch szkół mniejszych funkcjonujących nawet w jednym budynku - zaznacza Kurator Oświaty. W odpowiedzi na pismo władz miasta powołuje się także na reformę systemu edukacji zapoczątkowaną w 1999 roku. Wg jej założeń celowym było utworzenie gimnazjum, a łączenie w zespoły szkół podstawowych i gimnazjów mogłyby prowadzić do faktycznego utrwalenia dotychczasowego modelu szkolnictwa. - Ponadto należy podkreślić, że Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje wprowadzenie przepisów prawa umożliwiających tworzenie nowych form organizacyjnych w systemie edukacji, a mianowicie grup szkół, które byłyby tworzone w ten sposób, że szkoła podstawowa tworzyłaby grupę z okolicznymi przedszkolami, zaś liceum tworzyłoby grupę z gimnazjami - dodał Kurator.
- Opinia kuratora oświaty ogranicza się w większości do zacytowania stanowiska Rad Pedagogicznych i Rad Rodziców, natomiast pozostałą cześć stanowi odwołanie się do nowej planowanej reformy oświaty. Brak jest argumentów prawnych do tego, aby negatywnie zaopiniować stanowisko Rady Miasta - odpowiadał na cytowane pismo burmistrz Janusz Rosłan. To stanowisko poparł mec. Eugeniusz Batkowski. - W tej opinii należy szczególnie wyeksponować fakt, że poparcia prawnego ta opinia nie ma żadnego. Wprost przeciwnie. Tę opinię dyskwalifikuje powołanie się na przepisy, które wejdą w życie w przyszłości. One, w jakimkolwiek akcie prawnym, nie powinny mieć miejsca - powiedział mecenas.
Z pomysłem utworzenia MZS nie zgadzają się natomiast radni Prawa i Sprawiedliwości. - W imieniu Klubu Radnych PiS chciałbym przypomnieć, że od samego początku nasz Klub był przeciwny połączeniu obu szkół i jesteśmy przeciwni zaskarżaniu opinii kuratora - stwierdził Piotr Szeliga.
Ostatecznie uchwała została przyjęta. "Za" głosowało 10 radnych, 6 było przeciwnych, 1 wstrzymał się od głosu.