Pełna wersja

Kiedy należą się alimenty na rodziców?

2022-07-01 08:05

W normalnych sytuacjach dzieci pomagają swoim starszym rodzicom, jeśli oni tej pomocy potrzebują. Opieka nad matką i ojcem może przybrać różne formy, także pomocy finansowej. Bywa bowiem tak, że rodzice (zwłaszcza schorowani, z niskimi emeryturami) mogą potrzebować dodatkowych pieniędzy, gdyż nie są w stanie samodzielnie zapewnić sobie bytu. W takiej sytuacji, o ile nie da się tego dogadać na spokojnie, konieczne może być wniesienie przez matkę czy ojca do sądu pozwu o alimenty. Czy jednak zawsze zostaną one przyznane? Czy dorosłe dzieci mogą bronić się przed takimi roszczeniami? Warto poznać ten temat, zwłaszcza że trudno przewidzieć, kogo może on dotyczyć.

Alimenty na rodziców

Zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym zobowiązanie do alimentacji dotyczy krewnych w linii prostej oraz rodzeństwa. Oznacza to, że obowiązek pomocy finansowej może dotyczyć rodziców, dziadków, ale też dzieci czy wnuków. Aby uzyskać alimenty na rodzica, należy wnieść pozew do sądu rodzinnego. Rodzice w tej sytuacji muszą wykazać tzw. niedostatek. Oznacza on niemożność samodzielnego utrzymania się. W tym zakresie mieści się zakup jedzenia, innych produktów (np. higienicznych czy odzieży), ale też opłacenie rachunków czy kosztów leczenia.
Przy wykazywaniu stanu niedostatku nie operuje się konkretnymi kwotami, które mają go udowodnić. Jest to bowiem subiektywny stan zależny od dane sytuacji. Sąd bada wszystkie okoliczności. Oczywiście bierze też pod uwagę możliwości zarobkowe i finansowe dziecka. Nie każdy zarabia tyle i ma takie warunki, by móc wspomagać także rodziców. Trudna sytuacja dorosłego dziecka może więc wykluczyć alimenty na rodziców.

Wysokość alimentów

Jak już wspomniano, każda sprawa o alimenty badana jest indywidualnie. Z tego względu nie ma żadnych widełek określających kwoty do zasądzenia na rodziców. W danej sytuacji sąd może określić zobowiązanie np. na 200 zł, w innej - np. na 1200 zł. Im dziecko zarabia mniej, a rodzic ma trudniejszą sytuację, tym wyższe alimenty prawdopodobnie zostaną orzeczone.
Wyroki sądów są różne. Mogą też oczywiście nie przychylać się do pozwu rodziców i odrzucać żądanie ustalenia alimentów. Zwłaszcza że sytuacja finansowa młodych rodzin (mających np. małe dzieci, kredyt do spłacenia itd.) też często pozostawia wiele do życzenia. Trudno pomagać innym (nawet jeśli są to rodzice), jeśli samych nas nie stać na podstawowe potrzeby.

Uchylenie się od alimentów na rodziców

Jest kilka sytuacji, w których pozwany syn lub córka mogą uchylać się od płacenia alimentów. Jak już wspomniano, może to być ich własna trudna sytuacja finansowa. Jeśli dochody pozwanego wystarczają wyłącznie na utrzymywanie się samodzielnie (bądź swojej rodziny), mimo dokładania wszelkich starań, jest to argument przeciwny wobec roszczenia. Warto jednak udowodnić ten stan odpowiednimi dokumentami (faktury, rachunki, wyciągi z konta) - tego będzie wymagał sąd. Z drugiej strony można też próbować wykazywać, że jednak rodzice nie mają takiej złej sytuacji, jak przedstawiają. Być może po prostu nie chcą podjąć pracy (jeśli jest możliwa) lub skrajnie źle gospodarują swoimi dochodami. Ten sposób argumentacji jest jednak dość ryzykowny i trudny do udowodnienia.
Dość pewnym sposobem jest za to argumentowanie oparte na zasadach życia społecznego. Często bowiem w przeszłości rodzice zachowywali się naprawdę nagannie wobec dzieci, od których teraz żądają pieniędzy. Jeśli więc dochodziło do zaniedbań (na różnych polach), problemów z nałogami, braku kontaktu czy krzywdzenia dzieci - nie powinno teraz zasądzać się na nich alimentów. Oczywiście takie okoliczności należy wykazać - np. zeznaniami świadków, dokumentami czy wyrokami. Odpowiednie dowody pozwolą obronić się przed roszczeniami rodziców.

Źródło: OdpowiedziPrawne.pl

Red.