Cała sytuacja miała miejsce 5 maja, nad rozlewiskiem w miejscowości Kulasze. Mężczyzna w godzinach popołudniowych udał się na połów ryb. Prawdopodobnie w wyniku podmywania terenu przez rzekę, odsłoniły się ludzkie szczątki, które zauważył. Natychmiast wezwał policję. Policjanci zabezpieczyli teren.
Wyjaśnianiem sprawy zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Biłgoraju.
- Najpierw znaleziono czaszkę, potem elementy szkieletu. Zostały wysłane do Zakładu Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia szczegółowych badań, gdyż w tej chwili nie wiadomo ile tam leżały - informuje Zbigniew Jargiło, zastępca Prokuratora Rejonowego.
Więcej szczegółów sprawy powinniśmy poznać po analizie czaszki i elementów szkieletu przez specjalistów, czyli za około 2-3 tygodnie.