By uniknąć zderzenia z sarną wjechała do rowu i dachowała
Zgłoszenie o zdarzeniu biłgorajska policja otrzymała o godz 16:05, w niedzielne popołudnie 9 października.
Jak ustalili pracujący na miejscu funkcjonariusze kierująca samochodem osobowym marki Opel 33-latka z Potoka Górnego, podróżująca z 12-letnim synem, jadąc w stronę Tarnogrodu, na prostym odcinku drogi straciła panowaniem nad pojazdem.
Przyczyną była sana, która wybiegła na drogę. Kobieta chciała uniknąć zderzenia, wykonała gwałtowny ruch kierownicą, zjechała na prawe pobocze, po czym uderzyła w betonowy przepust. Samochód dachował i ostatecznie zatrzymał się na kołach, na trasie nr 863.
Jak poinformowała asp. Joanna Klimek, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji kierującej nic się nie stało, do szpitala w Lublinie trafił jej 12-letni syn.
Policja ustala wszystkie okoliczności zajścia.
Fot. OSP KSRG Biszcza I
Czytaj podobne
BMW dachowało do rowu
Dachowanie w Niemirowie- Dachowanie na DK 74. Dwoje mieszkańców powiatu trafiło do szpitala
- Dachowanie w Bukowinie [AKTUALIZACJA]
- Dwa zdarzenia drogowe w ciągu kilkunastu minut
- Dachowanie w gminie Łukowa
- Niedostosowanie prędkości przyczyną dachowania
- Chciał uniknąć zderzenia, stracił panowanie nad autem i dachował
- Zakończyli jazdę w rowie
- Dachowanie na trasie nr 858
Waszym zdaniem (0)
Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.