Pełna wersja

Ala i Olaf czekają na państwa wsparcie

2022-10-17 08:15

Miopatia - taka diagnoza zmieniła na zawsze życie rodziny z Tereszpola. Niestety w tym przypadku problem jest podwójny, bo ta sama choroba dotknęła dwójkę dzieci - starszego Olafa i młodszą Alę. Państwa pomoc może wiele zmienić, dzieci bowiem potrzebują stałego leczenia, a to przekracza możliwości finansowe rodziców.

- Moje dzieci nie zasłużył na taki los. Żadne dziecko nie powinno przechodzić przez to, co one... Olaf i Alicja to moje dwa oczka w głowie. Dwa wspaniałe skarby, które walczą z jedną diagnozą. Miopatia - jedno słowo, a zmienia tak wiele... Choroba ta uszkadza nerwy w taki sposób, że zaczynają niszczyć mięśnie. To choroba nieuleczalna, która powoli odbiera władzę nad ciałem - rozpoczęła opis zbiórki mama dwójki maluchów, które pilnie potrzebują wsparcia.

W tym celu powstała zbiórka na portalu siepomaga. Zwracamy się do czytelników portalu bilgorajska.pl o nawet drobne wpłaty. Każda złotówka to krok do celu.

Olaf i Alicja nigdy nie będą samodzielni. Nigdy nie będzie im dana sprawność i życie zdrowego człowieka. Oboje potrzebują stałej i niezwykle intensywnej rehabilitacji, by choć odrobinę zatrzymać postęp choroby.

- Jaka czeka ich przyszłość? Na to pytanie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Ja jednak chcę zrobić wszystko, by ich codzienność nie oznaczała bólu, cierpienia i głębokiego smutku. Pragnę, by mogli cieszyć się życie pomimo okrutnej diagnozy. Żeby poznali piękno otaczającego świata, a ich życie nie kręciło się wyłącznie wokół ich łóżek - opowiada pani Patrycja i apeluje do wszystkich, do których dotrze jej apel: - Proszę, pomóż mi zapewnić dzieciom odpowiednią ilość rehabilitacji i niezbędny sprzęt medyczny. Koszty leczenia jednego dziecka są ogromne, a co dopiero dwójki... Sami sobie nie poradzimy. Podaruj moim dzieciom nadzieję na lepsze jutro.

Co trzeba zrobić?

Wystarczy wejść na stronę https://www.siepomaga.pl/olaf-alicja?fbclid=IwAR1T11s2q1n6ox-8lq_R1c07oSprEFwIiv9Kqybt8rOMZbA0h-jm6EmJ0nk i wpłacić dowolną kwotę. Obecnie uzbierano prawie 7 tys. zł. Potrzeby są zacznie większe.

red.