Pełna wersja

Głosem zwierząt!

2011-05-30 21:40

Wszyscy razem czy każdy z osobna? A może każdy osobno a jednak razem? Nie ważne! Najważniejsze, aby pomóc bezbronnym i potrzebującym czworonogom, a takie było założenie organizatorów 3 pikniku rodzinnego "Animal Party".

Miłośnicy czworonogów zebrali się w ostatnią niedzielę maja o godz. 15.00, na placu przy UMCS w Biłgoraju. Dopisała nie tylko pogoda, ale także licznie przybyłe rodziny ze swoimi pupilami. Organizatorzy, czyli BCK i Biłgorajskie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami " Podaj Łapę", przygotowali dla nich wiele atrakcji.

Każdy pies, bo tego gatunku było najwięcej, wraz ze swoim właścicielem mógł wziąść udział w licznych konkursach, np. na najmniejszego psa - w którym wygrał mały York, na największego - bezkonkurencyjny był 8-letni Owczarek Niemiecki, czy też na najzabawniejszą przygodę w której zwyciężył "śpiewający pies". W tych i kilku innych konkurencjach psy zostały nagrodzone karmami dla zwierząt firmy "HappyDog" - która wraz z "Zajazdem Nadrzecze" była głównym sponsorem. BCK zadbał także o najmłodszych uczestników pikniku i dzieląc dzieciaki na 3 drużyny, zorganizował dla nich kilka rywalizacji sportowych oraz intelektualnych. Małe pociechy zapytane, co podoba im się najbardziej, odpowiadały zazwyczaj: " Najbardziej podobają mi się cukierki".

Niedzielne popołudnie umilały piknikowiczom występy uczniów szkoły muzycznej "Kasio" i dzieci za szkoły w Dąbrowicy. Każdy mógł pomóc. W działalność włączyli się nawet kibice klubu "Łada". Cały zysk z kiermaszu, loterii fantowej, czy pchlego targu przeznaczony został na dożywianie, leczenie i pomoc

sanitarną bezdomnych zwierząt. Na pikniku obecni byli także pracownicy Biłgorajskiego Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami z akcją "Adopcja". - Mamy aktualnie do oddania w dobre ręce dwa psy rasy Dalmatyńczyk. Bardzo przyjacielskie, niegroźne. Z pewnością wychowywały się wśród dzieci, bo widać, że są sympatyczne - mówi jeden z członków Stowarzyszenia. Jeżeli nie byliście obecni na "Animal Party" i nie zdążyliście pomóc potrzebującym czworonogom - pamiętajcie, że jeszcze nie jest za późno!

Diana K.