Pełna wersja

Zakończyli jazdę w rowie

2023-02-06 10:26

Miniony weekend nie należał do najbezpieczniejszych. Padający, marznący śnieg powodował gołoledź, a śliska nawierzchnia utrudniała jazdę. Z tego powodu doszło do kilku zdarzeń, jeden z kierowców stracił panowanie nad pojazdem i zakończył jazdę w rowie.

Do jednego ze zdarzeń doszło w sobotni poranek 4 lutego, tuż przed godz. 4, na trasie nr 835, na wjeździe do Frampola. Kierujący samochodem marki Opel Movano, 20-letni mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i dachował do rowu.

Nic mu się nie stało. Po zbadaniu przez funkcjonariuszy okazało się, że był trzeźwy.

Jak wyjaśnia w rozmowie z portalem bilgorajska.pl asp. Joanna Klimek, oficer prasowa Komendy powiatowej Policji w Biłgoraju do kolejnego zdarzenia doszło w niedzielę 5 lutego w Zyniach. W okolicach kościoła zderzyły się dwa pojazdy.

Kierujący renault mieszkaniec gminy Księżpol nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał w prawidłowo jadące bmw, którym podróżował mieszkaniec Biłgoraja. W tym przypadku również nikomu nic się nie stało, a sprawca był trzeźwy, dlatego zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Zakończyło się na mandacie dla sprawcy.

red.