- Ze względu na położenie miasta Józefów w tzw. "padole Józefowskim", istniało zagrożenie podtopienia miasta, ale nie ze względu na rzekę, lecz na wody gruntowe - informuje Roman Dziura, burmistrz Józefowa.
Miasto Józefów, które leży w kotlinie narażone jest na lokalne podtopienia. Podczas zimy grunty zamarzają, a topniejący śnieg zamiast wsiąkać w ziemię strumieniem przelewa się przez miasto.
Jednak jak zapewnia burmistrz Józefowa, miasto jesienią udrożniło rowy melioracyjne oraz studzienki kanalizacyjne, by zabezpieczyć mieszkańców przed ewentualną powodzią.
Mieszkańcy Józefówa na pewno pamiętają 1998 r., gdy Rada Ministrów uznała miasto za dotknięte klęską powodzi. Wówczas ucierpiało wiele rodzin. Jednak jak zapewnia burmistrz Dziura, mieszkańcy nie mają się czym martwić. - Takie zagrożenie istniało, jednak w tej chwili takiego zagrożenia nie ma, a sytuacja jest na bieżąco monitorowana - dodaje Roman Dziura.