Do policjantów zgłosiła się 35-letnia mieszkanka powiatu, która straciła pieniądze inwestując na fałszywej giełdzie. Z jej relacji wynikało, że w pierwszej połowie września tego roku skontaktowała się z nią kobieta, która namówiła ją do inwestycji.
- Początkowo "zainwestowała" 250 dolarów. Otrzymała również maila z linkiem, za pomocą którego miała założyć konto na platformie inwestycyjnej. Następnie kontaktowali się z nią mężczyźni podający się kolejno za brokera i księgowych. Wydawali jej kolejne polecenia. Kobieta miała między innymi zalogować się za pomocą konta bankowego na podanych przez nich stronach. Namówili ją również do zaciągnięcia kredytu. 35-latka wykonywała wszystkie polecenia między innymi wykonywała przelewy i przekazywała otrzymywane kody. Kiedy zorientowała się, że padła ofiarą oszustów i zażądała wyjaśnień kontakt z "doradcami" się urwał. Na fałszywych inwestycjach straciła 74 000 złotych - informuje asp. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności i rozwagi podczas wszelkiego rodzaju transakcji i inwestycji internetowych. Oszuści wykorzystują niewiedzę, naiwność, brak zabezpieczeń w komputerach lub telefonach, czy łatwowierność osób korzystających z sieci. Przede wszystkim musimy być świadomi tego, że bezpieczeństwo w wirtualnej przestrzeni zależy od samych jej użytkowników. Nie pomogą nam żadne zabezpieczenia systemowe jeżeli sami nie zachowamy należytej ostrożności i zdrowego rozsądku.
Pamiętajmy, że na stronie internetowej Komisji Nadzoru Finansowego można sprawdzić, czy podmiot w imieniu, którego dzwoni konsultant, posiada uprawnienia do świadczenia usług finansowych na terytorium Polski. Możemy tam również zweryfikować, czy podmiot nie figuruje na liście ostrzeżeń publicznych.