Pełna wersja

Pięć zalewów - morze atrakcji

2011-07-27 13:58

Ponad 3 mln złotych będzie kosztował projekt pod hasłem "Pięć zalewów - morze atrakcji". Jego koordynatorem jest Gmina Frampol, a współtworzy go jeszcze osiem gmin ościennych. Już w przyszłym roku powstanie ścieżka rowerowa łącząca pięć zalewów.

Zespól gmin tworzą Gmina Frampol, która jest liderem przedsięwzięcia oraz gminy: Janów, Dzwola, Radecznica, Szczebrzeszyn, Zwierzyniec, Sułów, Nielisz.
Projekt polega na wybudowaniu ścieżki rowerowej łączącej pięć zalewów. - Powstanie ścieżka rowerowa pomiędzy zalewami: janowskim, frampolskim, zalewem w Nieliszu oraz dwoma zbiornikami w Zwierzyńcu, stąd nazwa "Pięć zalewów - morze atrakcji". W ramach tej inwestycji realizowana będzie cała infrastruktura - powiedział w rozmowie z portalem bilgorajska.pl Tadeusz Niedźwiecki, burmistrz Frampola.
Każda z gmin przygotowuje swój plan inwestycyjny, dla Frampola przeznaczone zostało ok. 600 tysięcy złotych. - Za te pieniądze planujemy poprawić ścieżkę biegnącą od Kocudzy przez Cacanin, nad zalewem powstanie również, ale to już oddzielny projekt, kąpielisko, będą oczywiście sanitariaty, wypożyczalnia sprzętu wodnego, nowa plaża, parking dla rowerzystów - wyjaśnił burmistrz Niedźwiecki.
Po zwiedzeniu rowerem Frampola możemy zatrzymać się w Radzięcinie w punkcie widokowym, który powstanie w przyszłym roku i podziwiać Roztocze i dolinę biłgorajską, następnie przez Teodorówkę i odrestaurowane głębokie studnie, potem np. trakt widokowy czy źródełka. W tej chwili opracowywane są szczegóły projektu, jego wizualizacja. Teraz czas na podpisanie stosownych umów w Urzędzie Marszałkowskim, a inwestycja będzie realizowana w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego Turystyka i Wypoczynek na lata 2011-2013. Dlatego też Rada Miasta Frampola wprowadziła zmiany w budżecie, które umożliwiają wydatkowanie środków na opracowanie planu użytkowego dla projektu "Pięć zalewów - morze atrakcji".
Mapa turystyczna naszego powiatu zaczyna się zmieniać. Powoli, ale powstaje Miasteczko na Szlaku Kultur Kresowych w Biłgoraju, teraz czekamy jeszcze na pięć zalewów. Co roku przybywa nowych atrakcji, które mają przyciągnąć turystów i są alternatywą dla popołudnia przed telewizorem. Najważniejsze jednak jest to, że przygotowywane są w taki sposób, który podkreśla niewątpliwie najlepsze i najciekawsze cechy krajobrazu naszego regionu.

red.