- Mówimy STOP zjawisku woman shamingu. W ślad za głosem kobiet, Answear.LAB zainicjował szeroką koalicję mediów i sojuszników, zdecydowanie sprzeciwiając się krytycznej i upokarzającej narracji - czytamy na stronie marki.
O swoich historiach opowiedziały znane kobiety takie jak: Ewa Gawryluk, Olga Bołądź, Lidia Popiel, Agata Wiśniewska, Honorata Skarbek oraz Monika Miller.
Do akcji przyłączyła się też znana biłgorajanka, zwyciężczyni "The Voice of Poland" Aleksandra Nizio.
- To, jak bezkarnie czują się ludzie w internecie przechodzi ludzkie pojęcie. To jaką wylęgarnią obrzydliwości jest to miejsce, budzi we mnie odrazę. Wiem jednak, że to tylko procent ludzi. I ja zawsze w ludzi wierzyłam. Dlatego przyłączam się do akcji answear.LAB która mówi i zaprzestaniu zawstydzaniu kobiet w przestrzeni internetowej na ich zaproszenie które przyjęłam z przyklaśnięciem dłoni - napisała do swoich fanów Ola Nizio.
Opowiedziała też sytuację, z którą musiała się zmierzyć.
- Nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby pisać do kogokolwiek takie rzeczy. Bo to, że komentarz o ulanej świni napisał do mnie facet trzymający malutką dziewczynkę na ręku wstrząsnęło mną dobitnie i po cichu modlę się, żeby nie miał on wpływu na jej wychowanie. Ale to ile KOBIET wypisuje do drugich kobiet takie rzeczy to wykracza poza moje granice rozumienia świata - dodaje piosenkarka, apelując: - Mierzmy wartość człowieka mądrością, empatią i dobrym sercem, a nie obwodem w pasie.
Czym jest woman shaming?
- Woman shaming to okrutne narzędzie, przez które kobiety czują się bezbronne i wycofują się z życia społecznego. Zawstydzać można na wiele sposobów, a jednym z najłatwiejszych celów jest wygląd - wyjaśnia Answear.LAB.