Jak informuje w rozmowie z portalem bilgorajska.pl asp. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju w niedzielę 31 grudnia około godz. 11.00 na trasie Osuchy-Kozaki w gminie Łukowa doszło do zdarzenia z udziałem bryczki. Na miejsce zadysponowano policjantów z biłgorajskiej komendy.
64-latek z gminy Łukowa w rozmowie z mundurowymi oświadczył, że konie zostały spłoszone. Bryczka wjechała do rowu. W wyniku zdarzenia woźnica spadł z pojazdu. Z obrażeniami nogi został przetransportowany do szpitala. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że był trzeźwy.