Skorpion, bo tak została nazwana impreza, w swojej dziewięcioletniej historii już sześć razy gościł na Roztoczu. Tym razem gościł w Szczebrzeszynie, w dniach 19-21 lutego. Choć odbywa się na terenie sąsiadującego z nami powiatu zamojskiego, postanowiliśmy przybliżyć ten temat ze względu na niezwykłość tego przedsięwzięcia. Skorpion jest ciekawą imprezą pozwalającą sprawdzić się w trudnych warunkach Roztocza pod względem kondycyjnym, jak i nawigowania kompasem i mapą. Może w przyszłym roku wielbiciele Roztocza z naszego powiatu zechcą ruszyć w pieszą wędrówkę po tym dzikim terenie o niesamowitej rzeźbie, pociętym jarami i wąwozami. W zabawie biorą udział zawodnicy z całej Polski. Impreza ma miano najtrudniejszej w kraju ze względów nawigacyjnych oraz pogodowych. Uczestnicy mają do wyboru dwie trasy: 50 lub 100 kilometrów, które pokonują pieszo. Pomocą mogą im służyć jedynie mapa i kompas. W tym roku na starcie pojawiło się 164 uczestników reprezentujących regiony całej Polski, od Szczecina, Trójmiasta, Poznania, Warszawy, Wrocławia, aż po Kraków. Nie zabrakło też śmiałków z naszego województwa. Na dłuższej, 100-kilometrowej, trasie wystartowało 49 uczestników, w tym trzy kobiety. Na trasie 50-kilometrowej wystartowało 115 uczestników, w tym 21 kobiet. Pierwszą z tras ukończyło jedynie dwóch uczestników z czołówki Pucharu Polski w Pieszych Maratonach na Orientację: Maciej Więcek z Krakowa oraz Michał Jędroszkowiak z Księża Wielkopolskiego.
Druga trasa okazała się łatwiejszą do pokonania. Do mety dotarło 36 zawodników, wśród nich były trzy kobiety. W kategorii mężczyzn tryumfowali: Maciej Bednarz z Budziwoja, Dariusz Szydłak z Rzeszowa i Hubert Puka ze Stalowej Woli zajmując ex aequo pierwsze miejsce. W kategorii kobiet zwyciężyła Katarzyna Groza z Gdyni. Natomiast w kategorii drużyn mieszanych Magdalena Furga i Dariusz Wróbel z Tarnowa oraz Katarzyna Markulis i Kamil Dudek z Krakowa, stając wspólnie na najwyższym stopniu podium. Z roku na rok SKORPION cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Uczestnicy twierdzą, że jest to jedna z lepiej zorganizowanych imprez w kraju. Aby zmierzyć się z trudnymi zimowymi warunkami i wymagającym żelaznej kondycji terenem, przyjeżdża coraz więcej doświadczonych zawodników. Jednak spróbować swych sił może każdy, kto ukończył 16 lat i nie obawia się roztoczańskiej zimy. Kolejna Ekstremalna Impreza na Orientację wystartuje już za rok, a na miejsce zmagań wybrane zostało oczywiście Roztocze.