Pełna wersja

Lekarka skazana bez rozprawy

2011-08-10 11:06

BÅ‚Ä™dna diagnoza i nierozpoznanie pÄ™kniÄ™cia Å›ledziony byÅ‚y przyczynÄ… Å›mierci pacjenta w biÅ‚gorajskim szpitalu. Konsekwencje za to poniosÅ‚a WiesÅ‚awa E. lekarz internista zatrudniona w Arion ZOZ. SÄ…d Rejonowy skazaÅ‚ jÄ… na rok wiÄ™zienia w zawieszeniu na 3 lata i 4 400 zÅ‚ grzywny.

O sprawie informowaliśmy Państwa pod koniec lipca br. Całą historię mogli Państwo przeczytać w artykule pt. "Lekarka usłyszała zarzuty, chce dobrowolnie poddać się karze".

Przypomnijmy: Lekarka, która obecne pracuje w biłgorajskim szpitalu, została oskarżona przez Prokuraturę Rejonową o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i nieumyślne spowodowanie śmierci pacjenta. Było to w 2009 r. 61-letnia Wiesława E. przyjęła do szpitala mężczyznę przywiezionego przez karetkę pogotowia. Miał on bardzo niskie ciśnienie krwi, skarżył się także na złe samopoczucie. Od pacjenta pani doktor otrzymała również informację o tym, że jest w trakcie leczenia guza wątroby. Zlecono badania. Wykonane zostało EKG, jak również pobrano krew.

Niestety przepełniony wówczas szpital nie pozwalał na umieszczenie pacjenta w sali, położony został więc na korytarzu. Jak się później okazało, była to ostatnia noc Edwarda G. Chory zgłaszał bóle w okolicy lędźwiowo-krzyżowej, a jego stan ciągle się pogarszał. Zmarł następnego dnia rano.

Podjęto decyzję o przeprowadzeniu sekcji zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Lublinie. Wykazała ona, że przyczyną śmierci mężczyzny był krwotok do jamy brzusznej, którego przyczyną była pęknięta podczas urazu śledziona.

Prokurator uznał, że postawienie prawidłowej diagnozy było możliwe. Należało nie tylko skonsultować się z chirurgiem, ale również wykonać takie badania jak RTG i USG jamy brzusznej.

Niewykonanie tych czynności, a w konsekwencji błędna diagnoza, zdaniem prokuratora przyczyniły się do śmierci Edwarda G.

Wiesława E. złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. W ubiegłym tygodniu, 3 sierpnia, Sąd Rejonowy w Biłgoraju zadecydował o skazaniu kobiety bez przeprowadzenia rozprawy. Wyrok - 1 rok pozbawienia wolności z zawieszeniem na 3 lata, a także grzywna w wysokości 4 400 zł - nie jest prawomocny.

red.