Pełna wersja

Koniec sporu o przedszkole

2011-08-20 20:57

Pod koniec maja br. informowaliśmy o próbie upublicznienia jednego z prywatnych przedszkoli, znajdujących się na terenie Biłgoraja. Na taki krok nie chciały zgodzić się władze miasta. Odwołały się od pozytywnej decyzji Lubelskiego Kuratora Oświaty. Dziś już wiadomo - Akademia Przedszkolaka jest jednostką publiczną.

Dyrektor Akademii Przedszkolaka o zmianę statusu jednostki starała się już od 2010 r. - Spełniamy wszystkie wymogi, staramy się, by wszystko było na jak najwyższym poziomie, więc dlaczego mamy nie mieć statusu przedszkola publicznego? Szczerze mówiąc nie spodziewałam się odmowy ze strony burmistrza - powiedziała w rozmowie z portalem bilgorajska.pl Grażyna Kargol. Kilka złożonych wniosków, kilka decyzji odmownych burmistrza, kilka odwołań do Kuratora Oświaty i jeden rok później okazało się, że jednak jest to możliwe.

- Lubelski Kurator Oświaty wydał decyzję zezwalającą pani Grażynie Kargol na utworzenie publicznego przedszkola - powiedział Łukasz Bury, radca prawny Urzędu Miasta Biłgoraj i dodał: - W świetle obowiązującego prawa niestety Burmistrz Miasta nie może skutecznie skierować skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego od decyzji kuratora. Wprawdzie my taką skargę złożyliśmy, żeby wykluczyć te wątpliwości dotyczące możliwości zaskarżenia tej decyzji, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny jednoznacznie przesądził, że takowej skargi składać nie możemy, innymi słowy decyzja kuratora jest ostateczna i prawomocna.

A jakie wątpliwości miały władze miasta, które nie pozwalały na wydanie pozytywnej opinii o upublicznieniu przedszkola?

- Mieliśmy wątpliwości czy spełnione są przesłanki określone w rozporządzeniu wykonawczym niezbędne dla wydania zgody na utworzenie publicznego przedszkola, wątpliwości te dotyczyły m.in. bezpieczeństwa dzieci oraz tego czy utworzenie takiej placówki usprawni sieć przedszkoli w Biłgoraju. Były one dokładnie wyeksponowane w decyzji burmistrza - wyjaśnił Łukasz Bury.

Oczywiście poza powyższymi kwestiami istotne są też sprawy finansowe. Zmiana statusu jednostki to przede wszystkim zmiana dopłat, jakie otrzyma przedszkole z budżetu miasta. - Różnica polega na tym, że w przypadku przedszkola prywatnego, ale niepublicznego, dotacja z miasta wynosi 75% kosztów, które miasto przekazuje swoim jednostkom, a w przypadku upublicznienia samorząd zmuszony jest przekazać dotację w wysokości 100%. Wyliczyliśmy, że ta decyzja kuratora będzie nas kosztowała ok. 280 tys. w skali roku, taka kwota uszczupli budżet miasta - mówił jeszcze w maju br. burmistrz Janusz Rosłan.

Ciekawostką jest fakt, że miasto będzie płaciło jedynie za dzieci uczęszczające do Akademii Przedszkolaka, ale mieszkające na terenie Biłgoraja, co zmusza nas do przeanalizowania, które z dzieci przyjmowanych do tego przedszkola są mieszkańcami Biłgoraja, a które nie. Z tego względu, nie ulega żadnej wątpliwości, że będziemy musieli wydatkować większe środki pieniężne na funkcjonowanie przedszkola publicznego - dodał Łukasz Bury.

- Tak naprawdę nasze przedszkole już od dawna funkcjonuje jak jednostka publiczna. To była kwestia nazewnictwa. Od dnia, w którym zaplanowaliśmy upublicznić przedszkole, obniżyliśmy nawet czesne z 500 zł do 350 zł, a różnica to kwota, o którą wzrośnie dotacja dla placówki publicznej - podsumowała Grażyna Kargol.

red.