Wszystko ma się jednak zmienić już w przyszłym tygodniu. Agnieszka Piętak-Faryna w rozmowie z biłgorajska.pl wyjaśnia, że powodem takiej sytuacji było oczekiwanie na oficjalne rozpoczęcie kampanii wyborczej PO w Warszawie. - Do tej pory prowadziliśmy kampanię bardziej internetowo. Wśród znajomych i znajomych znajomych. W mediach i na ulicy będziemy widoczni dopiero w następnych tygodniach. Nie mamy jeszcze skoordynowanego kalendarza z panem Żmijanem, ale na pewno wkrótce przyjedzie on do Biłgoraja i zorganizujemy spotkanie - wyjaśnia Agnieszka Piętak-Faryna.
Dziś tj. 10 września premier Donald Tusk na konwencji wyborczej Platformy Obywatelskiej oficjalnie zainaugurował kampanię i przedstawił hasło wyborcze, które brzmi: "Razem zrobimy więcej". Podczas spotkania partia zaprezentowała także program wyborczy pt. "Następny Krok. Razem". Kampania więc oficjalnie ruszyła, czy także w Biłgoraju? - Mamy ściśle określone limity finansowe dotyczące kampanii i ten limit jest mały. Z tego także wynika, że kampania nie jest huczna, czy bardzo widoczna. Chcemy dotrzeć do wyborców inaczej niż przez billboardy i na pewno spotkania będą taką szansą - dodaje kandydatka PO.
Do tej pory w powiecie widoczni byli kandydaci Prawa i Sprawiedliwości i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Czy Platforma nadrobi zaległości? - Sondaże pokazują, że Platforma Obywatelska ma duże szanse. Ale jak wszyscy wiemy, nasz region jest trudny dla PO, pokazują to wybory. Ale dobre wyniki Zofii Woźnicy, czy poprawa sytuacji w poprzednich wyborach samorządowych, gdzie wprowadziliśmy większą liczbę radnych, są sygnałem, że jest o co walczyć - podsumowuje Piętak-Faryna.