Pełna wersja

Nie żałuję decyzji - komentarz Piotra Szeligi

2011-11-15 09:13

Komitet Polityczny PiS podjÄ…Å‚ wczoraj wieczorem decyzjÄ™ o wykluczeniu z partii czÅ‚onków klubu Solidarna Polska - CaÅ‚a idea utworzenia klubu polegaÅ‚a na tym, że odeszliÅ›my w geÅ›cie solidarnoÅ›ci wobec kolegów. Jeżeli ktoÅ› stawia nas pod Å›ciana to my absolutnie nie możemy wrócić dopóki nie zostanie zaÅ‚atwiona sprawa przywrócenia Kurskiego, CymaÅ„skiego i Ziobry - mówi w rozmowie z biÅ‚gorajska.pl, biÅ‚gorajski poseÅ‚ Piotr Szeliga.

Wczoraj wieczorem rzecznik PiS Adam Hofmam, poinformował o decyzji Komitetu Politycznego PiS. Jednak furtka jest jeszcze otwarta. Każdy poseł, który ponownie zapisze się do partii pozostanie w PiS-ie. Czy z tej opcji skorzysta Piotr Szeliga, poseł z Bilgoraja?

- Jeśli nie ma decyzji w sprawie naszych kolegów, nie ma mowy żebyśmy powracali. Nikt nie bedzie nas straszył, ani szantażował, ani wyznaczał czasu. Nie jest tak, że ja się teraz wystraszę i wrócę. Trzeba rozumieć szerszy kontekst tej sytuacji - wyjaśnia Piotr Szeliga.

Przypomnijmy: 16 posłów stworzyło klub Solidarna Polska w rekacji na decyzję prezesa PiS o wykluczeniu z szeregów partii europosłów: Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego. Zapowiedzieli, że rozwiążą go, jeśli kierownictwo PiS cofnie decyzje.

- Decyzja partii jest dziwna. Nam się nakazuje powrót do piątku, a nie bierze się pod uwagę tego motywu dlaczego w ogóle utworzysliśmy ten klub.Czas do piątku to nie tylko jest czas dla nas, ale do piątku druga strona ma czas na przywrócenie 3 europosłow, którzy złożyli odwołanie i druga strona też moze to przemyśleć - mówi poseł Szeliga. Dodaje także, że decyzji absolutnie nie żałuje

- Powinienem być dalej przy tych ludziach ktorzy mają szansę w przyszlości poporwadzić prawicę do zwycięstwa.

red.