Mikołaj Sarzyński był radosnym, pełnym energii chłopcem. Niestety, zamiast na rozpoczęcie roku szkolnego, we wrześniu ubiegłego roku trafił do szpitala. Tam, po serii badań, rodzina usłyszała druzgocącą diagnozę - rozlany glejak pnia mózgu.
Mikołaj to synek Edyty Sarzyńskiej, zastępcy wójta gminy Biłgoraj. Rodzice natychmiast rozpoczęli walkę o życie chłopca. Szukali ratunku poza granicami kraju. Informacja o jego chorobie i dramatycznej walce o życie szybko obiegła powiat, mobilizując do pomocy wiele osób. W odpowiedzi na apel mieszkańcy zjednoczyli siły. Organizowano zbiórki, wydarzenia charytatywne i kiermasze.
Niestety stan chłopca się pogarszał. Mimo cierpienia pozostał dzielny i waleczny. Mikołaj zmarł w nocy z 18 na 19 czerwca. Miał zaledwie 8 lat.
Bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia.