Pełna wersja

Prostest biłgorajskich przedsiębiorców

2011-11-30 16:43

Ponad 20 firm z terenu Powiatu BiÅ‚gorajskiego, korzystajÄ…cych na co dzieÅ„ z obsÅ‚ugi celnej, podpisaÅ‚o siÄ™ pod pismem wyrażajÄ…cym protest przeciwko planom likwidacji OddziaÅ‚u Celnego w BiÅ‚goraju. Pismo skierowano do Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Finansów. Publikujemy treść listu.

Biłgoraj, dnia 29 listopada 2011 r.

Szanowny Pan
Jacek Kapica
Podsekretarz Stanu
Ministerstwo Finansów

Dotyczy sprawy: planowanej likwidacji Oddziału Celnego w Biłgoraju.

Szanowny Panie Ministrze,
My, niżej podpisani przedsiębiorcy, korzystający na co dzień z obsługi celnej w Oddziale Celnym w Biłgoraju, składamy na ręce Pana Ministra nasz stanowczy protest wobec planów likwidacji ww. Oddziału Celnego. W naszej ocenie, brak jest jakichkolwiek merytorycznych argumentów przemawiających za likwidacją Oddziału Celnego w Biłgoraju. Przedstawione przez Rzecznika Izby Celnej w Białej Podlaskiej, Panią Marzenę Siemieniuk, a następnie powtórzone przez Dyrektora Izby Celnej w Białej Podlaskiej, Pana Remigiusza Woźniaka, podczas spotkania w Biłgoraju w dniu 28 listopada, argumenty uznajemy za tendencyjne i tworzone ad hoc, a by uzasadnić przyjęte wcześniej, nieracjonalne stanowisko organów celnych w tej sprawie. I tak:
- Ilość dokonywanych w Oddziale Celnym w Biłgoraju zgłoszeń celnych być może jest niższa niż innych oddziałach celnych podlegających Dyrektorowi Izby Celnej w Białej Podlaskiej, należy jednak wziąć pod uwagę niewielki skład osobowy placówki. Jesteśmy głęboko przekonani, iż średnia liczba zgłoszeń celnych na 1 funkcjonariusza nie odbiega w sposób znaczący od średnich wskaźników w innych oddziałach celnych.
- Infrastruktura posiadana przez Oddział Celny w Biłgoraju nie odbiega w niczym od standardów krajowych. Pobliskie oddziały celne, np. w Chełmie czy Zamościu, nie posiadają wcale lepszych warunków technicznych, a w całym kraju możemy wskazać wiele oddziałów celnych, posiadających wręcz znacznie gorszą infrastrukturę. Plac mogący pomieścić 25 samochodów, w zupełności zaspokaja potrzeby petentów, jak i organów celnych.
- Koszty wynajmu pomieszczeń, w których ma swoją siedzibę OC Biłgoraj, wynoszą ok. 1.500 PLN na miesiąc, co w skali budżetu Służby Celnej jest kwotą symboliczną i uzyskana ewentualnie w ten sposób oszczędność na pewno nie poprawi w odczuwalny sposób sytuacji budżetu. Pełniący w Biłgoraju służbę funkcjonariusze nie zostaną zwolnieni, nie będzie zatem żadnych oszczędności na kosztach osobowych.
- Biorąc pod uwagę bardzo dobre wyposażenie w sprzęt do wykrywania przemytu grup mobilnych działających na terenie Izby Celnej w Białej Podlaskiej, a także niewielki stopień ryzyka związany z czynnościami dokonywanymi przez podmioty z terenu obsługiwanego przez OC Biłgoraj, również argument dotyczący wyposażenia w sprzęt do kontroli uznajemy za nieprzekonywający.

Pragniemy również zauważyć, iż przedstawiane nam jako cudowne antidotum na problemy, związane z likwidacją Oddziału Celnego w Biłgoraju, procedury uproszczone, nie sprawdzają się w obrocie towarowym z Ukrainą, Rosją i Białorusią, które to kierunki stanowią zdecydowaną większość w obrotach handlowych przedsiębiorstw z naszego regionu. Stosunków handlowych ze Wschodem nie można w żaden sposób porównywać do handlu ze Szwajcarią czy Norwegią. Przy obecnym stanie prawnym, przedsiębiorca dokonujący wywozu towarów do krajów byłego ZSRR nie może się praktycznie obejść bez udziału organów celnych przy dokonywaniu czynności związanych z eksportem. I tak:
- organy celne legalizują świadectwa pochodzenia, które są wymagane przy ok. 80-90% eksportów na Wschód. Przedsiębiorca posiadający pozwolenie na procedurę uproszczoną nie może sam sobie takiego dokumentu zalegalizować.
- organy celne dokonują otwarcia karnetów TIR, które są jedynymi tranzytowymi dokumentami gwarancyjnymi, honorowanymi w krajach byłego ZSRR. Przedsiębiorca posiadający pozwolenie na procedurę uproszczoną nie może sam sobie otworzyć karnetu TIR.
- istnieje szereg innych dokumentów, których otwarcie lub legalizacja wymaga autoryzacji organów celnych (np. karnety ATA, dokumenty INF itd.).

Podkreślić także należy, iż uzyskanie pozwolenia na stosowanie procedur gospodarczych jest uwarunkowane posiadaniem przez wnioskodawcę odpowiedniego miejsca, spełniającego kryteria, narzucone przez organy celne (utwardzony, ogrodzony, oświetlony plac) oraz możliwości technicznych w zakresie rozładunku i załadunku towarów (rampa, wózek widłowy). Powoduje to, iż krąg podmiotów mogących wnioskować o procedurę uproszczoną zostaje zawężony do dużych firm, posiadających odpowiednią infrastrukturę, podczas gdy mniejsze podmioty nie są w stanie spełnić tych wymagań, lub też ich spełnienie powodowałoby wydatki niewspółmierne do osiągniętych w ten sposób korzyści.

Istotną wadą procedur uproszczonych jest także ograniczenie możliwości obejmowania towarów daną procedurą celną wyłącznie do towarów znajdujących się na liście, stanowiącej załącznik do pozwolenia. Firmy, które elastycznie działają na skomplikowanych rynkach wschodnich, szczególnie firmy małej i średniej wielkości, zwykle nie są w stanie określić z dużym wyprzedzeniem szczegółowego asortymentu towaru, który będzie przedmiotem obrotu towarowego z zagranicą.

Szanowny Panie Ministrze!
Powyższe argumenty jednoznacznie wskazują, iż planowana likwidacja Oddziału Celnego w Biłgoraju, nie przyniesie Służbie Celnej żadnych znaczących korzyści, ani też istotnych oszczędności dla budżetu Państwa. Będzie za to bolesnym ciosem dla eksporterów z regionu biłgorajskiego, którzy i tak zmagają się wieloma niekorzystnymi uwarunkowaniami, prowadząc niełatwy obrót towarowy z Ukrainą, Rosją, Białorusią. W interesie Państwa Polskiego niewątpliwie leży wspomaganie eksportu polskich towarów, a trudno chyba na przeciwnej szali położyć argument zaoszczędzenia kwoty 1 500 PLN miesięcznie.

Jako Szef Służby Celnej, niejednokrotnie wykazywał Pan, jakże rzadką i cenną, zdolność dostrzegania szerszej perspektywy wydarzeń, rozumowania w kategoriach państwowotwórczych. Liczymy na to, iż po zapoznaniu się z naszym stanowiskiem, wpłynie Pan Minister na swoich podwładnych, aby wstrzymali się z realizacją, niewątpliwie szkodliwego społecznie, planu likwidacji Oddziału Celnego w Biłgoraju. W tych niełatwych czasach, w niełatwych warunkach, w jakich przyszło nam działać, oczekujemy od Pana Ministra pomocy w sprawie, może drobnej i mało istotnej z punktu widzenia Służby Celnej, ale bardzo ważnej dla przedsiębiorców i obywateli regionu biłgorajskiego.

Prosimy również Panią Poseł Genowefę Tokarską, Pana Posła Piotra Szeligę, Pana Posła Sławomir Zawiślaka, Pana Burmistrza Miasta Biłgoraj oraz Pan Starostę Powiatu Biłgorajskiego Mariana Tokarskiego, o podjęcie działań, które mają na celu pozostawienie Oddziału Celnego w Biłgoraju.

red.