Pełna wersja

O leÅ›nictwie w różnych jÄ™zykach…

2011-12-08 16:22

Ale w tym samym celu. Wymiana doÅ›wiadczeÅ„ i zdobycie wiedzy przyÅ›wieca Projektowi Unijnemu Leonardo da Vinci "Uczenie siÄ™ przez caÅ‚e życie", do którego przystÄ…piÅ‚ m.in. Zespół Szkół LeÅ›nych w BiÅ‚goraju. W ramach projektu dziÅ›, w czwartek 8 grudnia br., odbyÅ‚o siÄ™ piÄ…te już spotkanie poÅ›wiÄ™cone współpracy europejskiej oraz okreÅ›leniu najlepszych praktyk dotyczÄ…cych ksztaÅ‚cenia i szkolenia zawodowego w zakresie leÅ›nictwa i sektora drzewnego.

- Jesteśmy jednym z dziesięciu partnerów z sześciu krajów w projekcie dotyczącym leśnictwa i przemysłu drzewnego. Dotyczy on głownie osób dorosłych czyli nauczycieli szkół właścicieli lasów niepaństwowych - wyjaśniła Barbara Serafin, dyrektor Zespołu Szkół Leśnych w Biłgoraju. W ramach projektu Leonardo da Vinci w poszczególnych krajach odbywają się spotkania mające na celu wymianę doświadczeń, ale także zdobycie nowej wiedzy zarówno jeśli chodzi o prowadzenie gospodarstw leśnych, jak i prowadzenie działań w przemyśle drzewnym. Ważną częścią są także wykłady dotyczące systemu szkolnictwa w danym państwie.

Dziś takiego wykłady przygotowanego przez dyrekcję "Leśnika" wysłuchali goście z Francji, Belgii, Szwecji, Finlandii oraz Czech. Była to jedynie część trzydniowego spotkania, na które składały się również wizyty w takich przedsiębiorstwach jak POL-SKONE, czy BLACK RED WHITE.

Jak dodała dyrektor szkoły: - Wszystkie spotkania, także to w Polsce, odbywają się wg przyjętego klucza: pokazujemy w jaki sposób prowadzona jest gospodarka leśna, pokazujemy ciekawe elementy dotyczące przemysłu drzewnego i wykorzystania drewna, omawiamy też systemy edukacji ze szczególnym uwzględnieniem kształcenia ustawicznego.

Projekt trwa od dwóch lat, a jego podsumowanie nastąpi w czerwcu. Delegację z "Leśnika" czekają jeszcze dwie wizyty w krajach partnerskich: Francji i Czecha. - Mamy nadzieję przedłużyć współpracę, ale będą to inne projekty np. stażowe, czyli wymiana nauczycieli lub praktyki dla uczniów. To są nieocenione rzeczy dlatego, że zachód Europy technologicznie bardzo nas wyprzedza, a przez takie wymiany możemy się wiele nauczyć i przenieść doświadczenia na nasz grunt. Chociaż jest to dość trudne ze względu na ograniczone finanse - podsumowała Barbara Serafin.

- Na każdym etapie tego projektu możemy zobaczyć inne rzeczy. W Polsce mogliśmy zwiedzić fabrykę mebli oraz fabrykę drzwi i okien i dzięki temu poznać zasady wykorzystania drzewa w waszym kraju. Bardzo ważna jest wymiana doświadczeń, na tym to wszystko polega - stwierdził w rozmowie z bilgorajska.pl koordynator projektu, francuz Francois Mansuy.

red.