60-letni mężczyzna z Hedwiżyna wraz z synem wykonywał prace przy ulu pszczelim. Podczas prac znalazł granat i 12 sztuk amunicji wojskowej z lat 1933 - 1936. - Po Nowym Roku chcieliśmy rozbić stare ule. W trakcie rozbijania ścianek tata zauważył, że z ula wyleciał granat i amunicja. Granat i amunicja znajdowały się między ściankami w ociepleniu - mówi w rozmowie z bilgorajska.pl Daniel. Jak się dowiedzieliśmy ule zostały zakupione 16 lat temu od mężczyzny z naszego regionu. Teren zabezpieczyli policjanci z biłgorajskiej komendy. W tej chwili na miejsce znaleziska jadą saperzy z Jednostki Wojskowej w Nisku - informuje pod. kom. Tomasz Kasprzyk.