Środowisko karate w Polsce, jako pierwsze w Europie i na świecie, wyszło z inicjatywą przyjęcia dzieci z Japonii, po trzęsieniu ziemi, które miało miejsce wiosną 2011 roku.
Trzydzieścioro dzieci z najbardziej poszkodowanego obszaru Japonii spędziło wakacje w Dojo w Starej Wsi pod Kielcami.
- Rząd japoński w podziękowaniu wysłał do Polski osobę, która ma za zadanie promować sztukę i kulturę Japonii - wyjaśnia Andrzej Szeliga z Biłgorajskiego Klubu Karate Tradycyjnego.
- A że karate zaczęło się 33 lat temu w Biłgoraju przyjechała także zobaczyć to miasto - dodaje Andrzej Maciejewski, główny twórca karate tradycyjnego na Lubelszczyźnie.
Kayo Takase ubrana w kimono, tradycyjny strój japoński, odwiedziła Urząd Gminy w Biłgoraju. W podróży do Biłgoraja, towarzyszyła jej Daria Bielas, studentka IV roku Japonistyki na Uniwersytecie Jagielońskim. W spotkaniu uczestniczył Wiesław Różyński, wójt gminy Biłgoraj oraz Stanisław Schodziński, wicestarosta biłgorajski. Rozmawiano o tradycjach związanych z naszymi terenami,biłgorajskim stroju ludowym, a także problemach jakie ma współczesna Polska: niż demograficzny i wysokie bezrobocie. Kayo spróbowała pieroga biłgorajskiego i zachwyciła sie smakiem herbaty z owoców leśnych.
Następnie gość z Kraju Kwitnącej Wiśni udał się do Zespołu Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Gromadzie na spotkanie z dziećmi. Najpierw zaprezentowano krótki film o Japonii pokazujący najważniejsze aspekty życia Japończyków.
Następnie Kayo opowiadała o Japonii, uczyła dzieci kilku podstawowych słów, a także wspólnie z nimi wykonała hełm samuraja z papieru, prezentując ważny aspekt kultury Japonii, jakim jest origami. Dzieciom wizyta gościa o tak egzotycznej urodzie i odmiennym zachowaniu bardzo się spodobała. Gość z Japonii spotkał się także z młodzieżą z Liceum Ogólnokształcącego im. ONZ.Kayo odwiedziła również budowaną w Biłgoraju Akademię Karate. Intensywny dzień zakończył się spotkaniem z biłgorajskim środowiskiem Karate Tradycyjnego w restauracji "Sitarska".
Zapraszamy do galerii zdjęć z tego wydarzenia.