Pełna wersja

CKN - w poszukiwaniu nowego miejsca

2012-03-05 20:13

W lutym Starostwo Powiatowe rozstrzygnęło przetarg na zbycie budynku przy ul. 3-go Maja, w którym mieÅ›ciÅ‚o siÄ™ niegdyÅ› biÅ‚gorajskie pogotowie. Czterech przedsiÄ™biorców kupiÅ‚o obiekt wraz z funkcjonujÄ…cym tam Centrum Kultury Niezależnej. Co teraz stanie siÄ™ ze stowarzyszeniem?

W ubiegłym tygodniu poinformowaliśmy o zakończonym sukcesem przetargu. Starostwo Powiatowe w Biłgoraju chciało sprzedać swoją nieruchomość, znajdującą się przy ul. 3-go Maja. Udało się. Nabywcy za obiekt zapłacili więcej, niż wynosiła cena wywoławcza, prawie 2 mln zł. W budynku poza pogotowiem znajdował się także Ośrodek Interwencji Kryzysowej, który pod koniec ubiegłego roku został przeniesiony do nowego lokum. W starym pogotowiu pozostało natomiast funkcjonujące tam od dłuższego czasu Centrum Kultury Niezależnej “Pogotowie".

Co teraz, po zmianie właściciela obiektu, stanie się z młodymi ludźmi działającymi w CKN?
- Na dzień dzisiejszy nie wiemy dokładnie na czym stoimy, bo dopiero w tym tygodniu mamy zaplanowaną rozmowę z nowymi właścicielami budynku, w którym prowadzimy swoją działalność - powiedział w rozmowie z bilgorajska.pl Andrzej Klucha, prezes CKN “Pogotowie".

- Musimy się jakoś dogadać. Mam zapewnienie, że na pewno nie będziemy musieli opuścić tego budynku w najbliższym czasie. Jednak taka perspektywa jest nieuchronna. Panowie kupili ten lokal w celu prowadzenia tam swojej działalności, więc my będziemy zmuszeni do znalezienia innego miejsca funkcjonowania - dodał Klucha.

Na razie jednak CKN pozostaje w dotychczasowym miejscu, niestety bez pewności, jak długo ta sytuacja potrwa. Jak zaznacza prezes w najbliższym czasie Centrum Kultury Niezależnej będzie zwracało się do jednostek samorządowych o wsparcie, czyli udostępnienie nowego miejsca do funkcjonowania.- Obejrzeliśmy już kilka pomieszczeń, ale niestety żadne z nich nie spełnia naszych oczekiwań, musi to być spory lokal z kilkoma pomieszczeniami, które służyłyby podczas prób naszym zespołom - podsumował Andrzej Klucha.

red.