Pełna wersja

Ratujmy co się da

2012-03-15 10:39

Do takiego wniosku doszli członkowie inicjatywy "Biłgoraj Przyjazny Rowerzystom" podczas spotkania 14 marca br. Wypracowano trzy postulaty, które dziś zostaną oficjalnie złożone do biłgorajskiego magistratu.

Spotkanie rozpoczęło się od omówienia sytuacji na ulicach Kościuszki, Tarnogrodzkiej, Krzeszowskiej, Zamojskiej i Lubelskiej.

- Następne działania jakie chcemy podjąć to zabezpieczenie interesów naszych rowerzystów. Wkrótce budowana ul. Kościuszki nie uwzględnia w żadnym aspekcie rowerzystów, nie wyznaczono ani ścieżek, ani przejazdów. Nasze działania sprowadzą się do tego, że będziemy wywierać nacisk na władzę, żeby udało się uratować to, co jeszcze jest możliwe. Aby móc zamienić chodniki w ciągi pieszo - rowerowe musi zostać spełnione szereg wymogów technicznych przed Zarządem Dróg Wojewódzkich. Przygotowujemy wystąpienie w tej kwestii i chcemy zachęcić władze, żeby drogą legislacji przyjęły te standardy i politykę rowerową - mówił Florian Kapica.

Za priorytet uczestnicy spotkania uznali potrzebę wyznaczenia przejazdów rowerowych poprzecznych przez ulice Kościuszki i Zamojską w związku z ich przebudową. Omawiano także konieczność przyjęcia standardów technicznych dla wykonywanych ścieżek.

- Najlepszym przykładem jest ul. Poniatowskiego. Ze strony projektantów to kompletny brak wyobraźni, żeby zrobić ścieżkę rowerową z kostki fazowej. Niestety brak jest przepisów regulujących standardy wykonania ścieżek w całym kraju. Każdy robi tak jak chce. Nad tym wszystkim można tylko ubolewać - stwierdził Zenon Łój.

- Uważam, że w obecnej chwili niesłuszne jest wpychanie ścieżek w miasto. Biłgoraj nie jest aż tak szeroki, trzeba tak projektować ścieżki, żeby tylko umożliwić włączenie się do głównych ulic miasta. Nie ma na co liczyć, gdyż dla miasta problem rowerzystów nie istnieje. Do tej pory projektując ulice nikt nawet nie pomyślał o rowerzystach - stwierdził Tadeusz Tujaka.

Jednak inicjatywa może już pochwalić się jednym sukcesem. - Wiemy już, że na ul. Zamojskiej część ścieżki ma zostać wykonana z kostki chodnikowej, sfazowanej. To pierwsze nasze osiągnięcie - mówił Sławomir Bosak.

Na spotkaniu omawiano także pomysł organizacji w Biłgoraju "Dnia bez samochodu" i tzw. Masy Krytycznej, czyli wspólnego przejazdu maksymalnej liczby rowerzystów przez miasto. Pozwoliłoby to zwrócić uwagę na tych uczestników ruchu drogowego jakimi są rowerzyści.
Podczas spotkania wypracowano 3 postulaty, które zostaną dziś złożone w Urzędzie Miasta: 1. Ustanowienie ciągów pieszo - rowerowych w mieście, 2. ustanowienie przejazdów rowerowych przez ulice Kościuszki i Zamojską w związku z ich przebudową, 3. opracowanie i przyjęcie dokumentów : "Polityka Rowerowa Biłgoraja" i "Standardy techniczne dla infrastruktury rowerowej".

W spotkaniu udział wzięli pomysłodawcy inicjatywy Biłgoraj Przyjazny Rowerzystom: Florian Kapica, Zbigniew Zając, Sławomir Bosak, Andrzej Czachorowski, Artur Kimak, Piotr Kołodziejczyk, Zenon Łój, Marian Maziarz, Marian Szewc, Henryk Tytoń, Stanisław Szmyt, Wiesław Gąsiorowski, Tadeusz Tujaka, Mieczysław Obszański.

Red.