Pełna wersja

Stresu nie ma

2012-04-24 11:08

Tak zgodnie twierdzÄ… gimnazjaliÅ›ci, którzy dziÅ›, 24 kwietnia rozpoczÄ™li "maÅ‚Ä… maturÄ™". Egzamin potrwa trzy dni, a wyniki bÄ™dÄ… znane dopiero pod koniec czerwca. - Nie byÅ‚o tak trudno - mówiÄ… uczniowie.

Uczniowie swoje zmagania z zadaniami egzaminacyjnymi rozpoczęli we wtorek, 24 kwietnia, o godz. 9. Na początek musieli wykazać się wiedzą humanistyczną, w kolejnych dniach przystąpią do egzaminu z części matematyczno-przyrodniczej oraz językowej.

- We wszystkich gimnazjach w mieście egzamin zdaje 256 uczniów, w tym w Gimnazjum Nr 1 jest ich 126, w Gimnazjum Nr 2 73, natomiast w Gimnazjum Nr 3 57 - informuje w rozmowie z bilgorajska.pl Anna Florkiewicz, inspektor ds. oświaty UM Biłgoraj.

- Myślę, że uczniowie poradzą sobie z testami, są dobrze przygotowani, ale oczywiście dopiero oficjalne wyniki pokażą jaki jest rzeczywisty poziom wiedzy - stwierdził Jan Majewski, dyrektor Miejskiego Zespołu Szkół.

W tym roku po raz pierwszy młodzież zdaje egzamin gimnazjalny w nowej formule. Dotychczas był on podzielony na trzy części: humanistyczną, matematyczno - przyrodniczą oraz językową. - Teraz też są trzy części z tym, że część humanistyczna została podzielona na dwa etapy. Najpierw uczniowie piszą test z historii, wiedzy o społeczeństwie i sztuki, a po przerwie sprawdzają swoją wiedzę z zakresu języka polskiego - wyjaśnia Majewski.

A jakie wrażenia mieli gimnazjaliści po pierwszej części egzaminu? - W ogóle się nie denerwowałem, ale jak się okazało chyba powinienem, bo zadania były trudniejsze niż przypuszczałem. Teraz żałuję, że nie usiadłem do nauki trochę wcześniej, żeby nadrobić zaległości. Mam jednak nadzieję, że nie będzie źle - powiedział nam Dawid, uczeń jednej z miejskich szkół. Zupełnie odwrotne doświadczenie ma za to jego koleżanka Kamila, która powiedziała, że przygotowała się na bardziej wymagające pytania, a te zaskoczyły ją swoim małym stopniem skomplikowania.

Pewnie te subiektywne odczucia zweryfikują wyniki, które poznamy już w czerwcu. Wtedy też okaże się kto zdobył wystarczającą ilość punktów, by dostać się do wymarzonej szkoły średniej. Na razie jednak przed młodzieżą jeszcze dwa dni zmagań, także z własnym stresem. W środę napiszą egzamin z części matematyczno - przyrodniczej, w czwartek za to popiszą się wiedzą z języka obcego.

red.