Pełna wersja

Mandaty za przeterminowaną żywność

2012-06-10 11:03

10 tys. zł - na taką kwotę biłgorajski Sanepid wystawił mandaty m.in. za wprowadzanie do obrotu przeterminowanych artykułów spożywczych. Ale nie skończyło się na mandatach, częścią spraw musiała zająć się policja. Czy naprawdę wiemy co jemy?

Od początku 2012 nałożono ogółem 40 mandatów karnych na łączną kwotę 10 000 zł. Ze względu na niewłaściwą jakość zdrowotną wycofano z obrotu artykuły spożywcze na łączną kwotę 5 347 zł.

- W związku z tym, że przeterminowana żywność stwierdzana jest w niektórych obiektach nagminnie, zakłady takie obok kontroli bieżących będą podlegały dodatkowym kontrolom akcyjnym przeprowadzanym pod kątem jakości żywności - powiedziała w rozmowie z bilgorajska.pl Joanna Sarzyńska, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Biłgoraju.

Sprzedawcy oferując produkty, które czasy świetności mają już za sobą, nie tylko liczą brak uwagi ze strony klienta. Bywają także przypadki usuwania napisów z terminem przydatności do spożycia.

- W jednym ze sklepów na terenie powiatu biłgorajskiego stwierdzono oprócz artykułów przeterminowanych artykuły z usuniętym oznakowaniem dotyczącym daty minimalnej trwałości, nanoszone było nowe oznakowanie, usuwane części etykiet z tą informacją. Przedsiębiorca otrzymał mandat karny na kwotę 500 zł, a sprawa została przekazana na Policję - dodaje rzecznik Sarzyńska.

Poza sprawdzaniem sklepów biłgorajski Sanepid w maju rozpoczął także akcję kontroli lokali gastronomicznych, z których mogliby korzystać kibice. Potrwają one jeszcze przez cały czerwiec i lipiec. Goście, którzy podczas Euro 2012 będą mieli okazję skorzystać z oferty powiatowych barów i restauracji nie mają się czego obawiać. Tylko w maju skontrolowano 26 obiektów żywienia zbiorowego, a wyniki kontroli nie wykazały większych uchybień.

- W związku z tym, że sezon kąpielowy jeszcze się nie rozpoczął, nie przeprowadzano dotychczas kontroli obiektów gastronomicznych zlokalizowanych nad zbiornikami wodnymi. Dotychczas nie otrzymaliśmy również żadnego zgłoszenia o planowanych imprezach plenerowych - podsumowała Joanna Sarzyńska.

red.