- Jest to uchwała intencyjna, a zabezpieczone środki w wysokości 50 tys. zł to kwestia przyszłorocznego budżetu - mówi w rozmowie z bilgorajska.pl wójt Gminy Biłgoraj Wiesław Różyński.
Niestety przeznaczenie tych pieniędzy nie oznacza jeszcze rozpoczęcia prac przy wykonaniu zbiornika, na razie potrzebne są środki na wykonanie niezbędnej dokumentacji. Samorząd województwa, a w ich imieniu Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych przygotowuje koncepcję pod dokumentację, także w kwestii oddziaływania nowej inwestycji na środowisko naturalne. Te działania wiążą się ze sporymi nakładami finansowymi, jednak w przyszłości mogą one dać wymierne korzyści i właśnie dlatego Gmina Biłgoraj postanowiła partycypować w kosztach.
Jakiś czas temu uchwałę intencyjną o udzieleniu pomocy finansowej wystosowały także władze Biłgoraja. - My dołączamy się do tych działań, jako drugi samorząd będący właścicielem terenów, na których będzie znajdował się zbiornik wodny. Jest to zadanie rządowe, ale nie chcemy się odcinać od starań, by powstał zalew w Brodziakach. Będzie to nie tylko doskonała promocja gminy, ale również jego istnienie będzie wiązało się z bezpieczeństwem, ochroną przed ewentualnymi powodziami - mówi wójt.
Na razie nie wiadomo jak długo potrwają prace przygotowujące dokumentację pod inwestycję, nie ma też żadnej gwarancji na to, że ona powstanie, jednak jak zaznacza wójt Różyński, obecnie czynione starania będą argumentem przemawiającym za realizacją przedsięwzięcia. - Nie będą to puste słowa na papierze a realne działania podjęte przez samorządy - podsumowuje.