- Wprowadzony zakaz kąpieli jest działaniem mającym na celu ochronę zdrowia kąpiących i został wydany w związku ze stwierdzonym na zbiorniku zakwitem sinic - czytamy w komunikacie, opublikowanym przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego.
Zakwit sinic w zbiorniku Bojary jest wynikiem upałów. Wydzielane przez sinice toksyny mogą powodować zatrucia pokarmowe. Wystarczy zachłysnąć się zakażoną wodą, żeby pojawiły się mdłości i wymioty, biegunka, bóle brzucha, wzdęcia, przykurcz mięśni i kolka. - OSiR jako administrator zalewu Bojary zareagował najszybciej, jak to tylko było możliwe, dzięki codziennemu obchodowi wyznaczonych w dyżurach ratowników. Potencjalne zagrożenie zgłosił szef ratowników Jerzy Kulanin. Szybka reakcja i skoordynowanie działań z kierownikiem obiektów Zdzisławem Żołopą spowodowały natychmiastowy przyjazd Sanepidu, który w celach profilaktycznych zakazał kąpieli. Natychmiast poinformowaliśmy o tym burmistrza i lokalne media - powiedział dyrektor OSiR Michał Furlepa.