Pełna wersja

Po prostu cud!

2012-08-15 19:03

- Naszego zwyciÄ™stwa nie da siÄ™ logicznie wytÅ‚umaczyć, jak tylko cudem - mówiÅ‚ por. Witold Dembowski, podczas uroczystoÅ›ci upamiÄ™tniajÄ…cych bitwÄ™ z 1920 roku nazywanÄ… "Cudem nad WisÅ‚Ä…", które odbyÅ‚y siÄ™ dziÅ› tj. 15 sierpnia br. w BiÅ‚goraju

Uroczystą mszą św. odprawianą w kościele pw. św. Jerzego oraz złożeniem wieńców pod pomnikiem na Placu Wolności uczczono w Biłgoraju pamięć bohaterów Bitwy Warszawskiej, w której odniesione przez Polaków zwycięstwo zdecydowało o zachowaniu niepodległości przez Polskę.

Uroczystości upamiętniające rocznicę bitwy polsko - bolszewickiej rozpoczęły się od mszy św podczas, której ks. Krzysztof Krukowski podkreślał jak ważne, w kontekście tego zwycięstwa, jest mówienie o cudzie. - Ludzie władzy i niektórzy historycy dzisiaj, ale także wtedy, nie chcą używać słowa cud. Unikają nawiązania do interwencji siły i łaski bożej. Takich ludzi trzeba nazwać bałwochwalcami i to bałwochwalcami zuchwałymi. Sam Piłsudski stwierdził, że był to cud. Inaczej tego zwycięstwa wytłumaczyć się nie da - mówił podczas kazania ks. Krzysztof Krukowski.
Ksiądz nakłaniał także, aby każdy odpowiedział sobie na pytanie: co zrobiliśmy z Polską od roku 1989? Czy o taką Polskę walczyli Ci, którzy polegli pod Wiedniem, Częstochową, czy właśnie Warszawą w 1920 - tym roku? - Nie jest prawdą, że od jednego człowieka nic nie zależy. Od jednostek się zaczyna i właśnie ze względu na te jednostki jak np. biskup Teodorowicz, Józef Piłsudski, Jan III Sobieski, Bóg dokonuje cudów - przekonywał kapłan.

Po mszy św. poczty sztandarowe wraz z biłgorajską Orkiestrą Dęta im. Czesława Nizio przemaszerowały pod biłgorajski magistrat. Tu odbyła się druga część uroczystości podczas której znaczenie bitwy dla Polski i Europy przypomniał por. Witold Dembowski. - Ten jeden dzień, zatrzymania sowieckiego natarcia, umożliwił przejście do kontrofensywy na wschód i na południe. Było to cudowne odwrócenie się losu w dniu święta Wniebowstąpienia Maryi Panny. Nie mieliśmy sprzętu, tylko to, co zdobyto od okupanta. To nasz hart ducha przy pomocy sił nadprzyrodzonych doprowadził do odparcia bolszewickiej nawałnicy. Naszego zwycięstwa nie da się logicznie wytłumaczyć, jak tylko cudem - mówił por. Witold Dembowski.

Wiązanki kwiatów pod pomnikiem złożyli przedstawiciele Związku Inwalidów Wojennych, oddział w Biłgoraju, przedstawiciele władz miasta i powiatu, Ligii Obrony Kraju, Klubu Żołnierzy Rezerwy w Biłgoraju oraz Koła Gminnego Związku Kombatantów w Biłgoraju. Na zakończenie wysłuchano koncertu w wykonaniu biłgorajskiej orkiestry.

Red.