Pełna wersja

73. rocznica wybuchu II wojny światowej

2012-09-01 21:50

W sobotnie popołudnie, 1 września br., środowiska kombatanckie, władze miasta i powiatu, a także młodzież szkolna wzięły udział w uroczystościach z okazji 73. rocznicy wybuchu II wojny światowej. - Był to jeden z najbardziej krwawych konfliktów w dziejach - mówił por. Witold Dembowski.

Uroczystości patriotyczno - religijne z okazji 73. rocznicy wybuchu II wojny światowej rozpoczęły się tuż przed godz. 18, kiedy to poczty sztandarowe zebrały się przed Kościołem WNMP, by wspólnie uczestniczyć we mszy św. sparowanej w intencji Ofiar wojny.

Druga część obchodów miała miejsce na Placu Wolności przed Pomnikiem Wdzięczności. Okolicznościowe przemówienie wygłosił por. Witold Dembowski.

- Dziś obchodzimy rocznicę jednej z najbardziej krwawych bitew i konfliktów narodowych, które objęły wszystkie kontynenty i spowodowały największe straty wśród ludności świata jak i majątku. Do tej wojny Niemcy przygotowywały się intensywnie już od 1934r. Najpierw agresorzy niemieccy, pogwałciwszy układy zawarte po zakończeniu I wojny światowej, zaczęły tworzyć i zbroić swoją armię, a potem opanowały samodzielną Alzację oraz Lotaryngię i bez żadnych przeszkód zajęły Czechosłowację. 1 września 1939r. Niemcy bez wypowiedzenia wojny napadli na Polskę z trzech stron. Bombardowanie miast i wsi trwało bez przerwy, bo Niemcy mieli ogromną przewagę w lotnictwie - przypomniał historię por. Dembowski i dodał, że Polska nie była przygotowana do działań wojennych, gdyż nie posiadała odpowiedniego potencjału wojennego i gospodarczego.

Porucznik Dembowski opowiedział także o sytuacji, jaka w pierwszych dniach wojny miała miejsce na terenie Biłgoraja i okolic. Mówił, że 11 września nasze miasto płonęło, podpalone przez niemieckich dywersantów, ukrytych wśród niemieckich uciekinierów. Atmosferę grozy podgrzewali także agenci rozgłaszający, że padła Warszawa, a wcześniej Kraków, Radom i Poznań. Łączność telefoniczna była stale niszczona. Niemcy do Biłgoraja od strony zachodniej i południowej dotarli dopiero 16 września, opanowując Puszczę Solską. W rejonie naszego miasta tysiące żołnierzy i oficerów dostało się do niewoli niemieckiej. Pobyt okupantów w Biłgoraju trwał 10 dni, na ich miejsce wkraczały oddziały Armii Czerwonej.

Z ośmiotysięcznego miasta pozostało jedynie 4,5 tys. mieszkańców. - Obecnie po 73 latach stajemy przed duchami naszych przodków, aby oddać i należną cześć, będącą owocem wdzięczności za przelaną krew, bohaterstwo i wierność Polsce. Naprawdę pamiętamy! - podsumował por. Dembowski.

Na zakończenie uroczystości rocznicowych władze miasta, powiatu, a także przedstawiciele organizacji złożyli kwiaty pod Pomnikiem Wdzięczności.

red.