Pełna wersja

Uzdrowisko to odległa przyszłość

2012-10-19 10:20

Gmina Biszcza ma aspiracje, by być uzdrowiskiem. W tym celu wÅ‚adze poczyniÅ‚y już pierwsze kroki, niestety okazuje siÄ™, że caÅ‚a procedura może potrwać dÅ‚użej niż poczÄ…tkowo zakÅ‚adano... znacznie dÅ‚użej.

O staraniach gminy Biszcza bilgorajska.pl informowała swoich czytelników w ubiegłym roku, w artykule pt. Biszcza chce być uzdrowiskiem.

Teraz postanowiliśmy sprawdzić, na jakim etapie są działania władz i kiedy gminie może zostać nadany status uzdrowiska. Niestety informacje nie są pozytywne.

- By nasze starania przyniosły efekt potrzebne są pieniądze, dlatego postanowiliśmy złożyć wniosek do Programu Współpracy Transgranicznej i wspólnie z ukraińskim partnerem starać się o przyznanie dofinansowania. Bez tego nie będziemy w stanie sfinalizować naszych zamierzeń, gdyż wykonanie dokumentacji jest niezwykle kosztowne i bez środków zewnętrznych gmina nie będzie w stanie pozwolić sobie na taki wydatek - p owiedział w rozmowie z bilgorajska.pl Zbigniew Pyczko, wójt gminy Biszcza.

Wniosek o dofinansowanie z Programu Współpracy Transgranicznej Polska - Białoruś - Ukraina, gmina złożyła jeszcze w ubiegłym roku. Dotychczas nie ma jednak odpowiedzi od instytucji oceniającej. - Niestety nie wiemy co się dzieje z naszym wnioskiem. Nie mamy żadnej informacji na ten temat, zmuszeni jesteśmy czekać - dodaje wójt.

Wydłużająca się procedura możne znacznie opóźnić przyznanie gminie Biszcza statusu uzdrowiska, ponieważ, by marzenia stały się faktem niezbędne jest opracowanie dokumentacji, która zakończona zostanie operatem uzdrowiskowym, a jest to kosztowny proces. Wniosek złożony przez obie gminy opiewał na ok. 10 mln zł. Na opracowanie dokumentacji przez gminę Biszcza potrzeba ok. 1 mln zł. 90% z tej kwoty pokryją środki zewnętrzne, reszta będzie musiała być zabezpieczona przez samorząd. Pozostała część wnioskowanej sumy wykorzystana zostanie przez partnera z Ukrainy.

- Nasza gmina ma potencjał i jestem przekonany, że możemy stać się miejscowością uzdrowiskową. Jednak procedura ta może potrwać długie lata - mówi wójt Pyczko.

O wiele dalej w realizacji swoich zamierzeń jest gmina ukraińska, która na swoim terenie posiada już obiekty uzdrowiskowe. Otrzymane w ramach programu pieniądze ma zamiar wykorzystać na rozwój swojej bazy i zwiększenie oferty usług leczniczych.

red.