Urodził się 29 listopada 1909 roku w Aleksandrowie.
- Przeżył sanację i wojnę, był w obozie w Majdanku, gdzie zginęła jego matka i siostra. Po wojnie powrócił na tereny pod Aleksandrowem, ale cała Kolonia była spalona i zdecydował się osiąść w rodzinnej miejscowości żony - opowiada syn pana Kwiatkowskiego, także Andrzej.
- Charakter ma dość trudny. Zawsze był pewnym siebie, stanowczym człowiekiem, jak coś sobie zaplanował to nie ustępował - opowiada dalej syn.
A jaki jest sekret długowieczności? Pan Andrzej unikał w życiu alkoholu. Papierosy palił bardzo krótko, był zwolennikiem stosowania naturalnych produktów, pił zioła m.in. ziele szwedzkie.
103-letni mieszkaniec Różańca doczekał się 7 dzieci, ma także 12 wnuków, 16 prawnuków oraz 2 praprawnuków.
A my panu Andrzejowi życzymy 200 lat w zdrowiu i dobrym nastroju.