Pełna wersja

Łowca kocich skórek skazany

2010-05-13 14:54

Sąd skazał mieszkańca Biłgoraja za prowadzoną sprzedaż wyprawionych skórek z kotów oraz za zamieszczenie w lokalnej gazecie reklamowej, informacji że skóry takie posiada i sprzeda. Wyrok został właśnie podtrzymany przez Sąd Okręgowy w Zamościu.

To pierwszy taki wyrok w Polsce. Ryszard S. został także oskarżony biłgorajską prokuraturę o naruszenie przepisów weterynaryjnych, bo nie miał na prowadzony proceder pozwolenia od weterynarza. Mężczyzna od początku procesu tłumaczył, że zajmował się tym biznesem, bo chciał pomagać schorowanym ludziom, poza tym nie wiedział, że jest to zabronione. Wyjaśniał ponadto, że nigdy nie zajmował się łapaniem kotów, a jedynie wyprawiał skóry z kotów potrąconych przez samochody. Ponadto w złożonych zeznaniach, odwoływał się do chęci niesienia pomocy innym ludziom, gdyż przykładanie skórki z kotów niesie ulgę w bólach kręgosłupa. Ogłoszenie w gazecie zamieścił, aby sprawdzić jak wygląda zapotrzebowanie na tego typu towar na rynku powiatu biłgorajskiego. Sąd Rejonowy w Biłgoraju uznał, że mężczyzna złamał także przepisy Unii Europejskiej. Przepisy unijne kategorycznie zabraniają pozyskiwania skór ze zwierząt domowych, w tym z kotów i psów. Wykluczony jest także handel nimi. Zwłoki zwierząt powinny być poddawane utylizacji lub w wyjątkowych wypadkach zakopywane, gdyż według prawa Unii stanowią najwyższe zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt.
Zdaniem sądu, działalność mężczyzny była szczególnie społecznie szkodliwa, gdyż mógł on nawet nieumyślnie zarazić przypadkową osobę lub nawet grupę osób zakaźną chorobą odzwierzęcą, np. wścieklizną, której bakterie mogły znajdować się w futrze zwierząt. Ponadto oskarżony, do końca trwania procesu, nie zmienił swojego nastawienia i w wyprawianiu i sprzedaży kocich skór nadal nie widzi nic złego.
Biłgorajski sąd wymierzył mężczyźnie karę 4 tys. zł grzywny oraz koszty procesów sądowych - około 1 tys zł. Ryszard S. wystąpił o zamianę grzywny na prace społeczne. Teraz musi odpracować 10 miesięcy w Urzędzie Gminy w Księżpolu. Policja wystąpiła o cofnięcie mu pozwolenia na broń. Przypominamy, że właściwości kociej skórki z martwego zwierzęcia są takie same jak wełnianego szalika. Kot kładąc się na chorym miejscu na ciele człowieka, przeprowadza swoistą termoterapię, która może okazać się bardziej skuteczna od farmakoterapii. Ale takie właściwości ma tylko i wyłącznie żywy kot, ponieważ posiada odmienną niż człowiek jonizację.

GB